Co kilka minut ktoś wchodzi lub wychodzi, więc ogrzewanie na niewiele się zdaje. Ale pracownica ma przynajmniej dach nad głową, więc nie narzeka na doskwierający chłód.
Niedaleko sklepu jest miejskie targowisko. Od dwóch tygodni handel jest tu marny, bo wielu właścicieli pozamykało swoje budki ze względu na tęgi mróz. Mogli tak postąpić, bo sami sobie narzucają dyscyplinę pracy. Ale poborca opłat chodzi od kramu do kramu i marznąc, kasuje obowiązkową taksę. Nikt go nie zwolni z tej powinności.
Jednak najgorzej mają ci pracownicy, którzy muszą zlikwidować nieoczekiwaną awarię, np. wodociągu lub ciepłociągu. Nie da się tego przesunąć na później, kiedy się ociepli. Bo przecież mróz może jeszcze długo trzymać.
Warto sprawdzić, do czego zobowiązany jest pracodawca zimą. W czasie trzaskającego mrozu ciążą na nim dodatkowe obowiązki. Musi zapewnić podwładnym ciepłe posiłki i napoje, ogrzać miejsca pracy, no i odśnieżyć drogi dojścia tak, żeby nie były śliskie.
Ciepło, smacznie, energetycznie
Gdy pracownicy są zatrudnieni w warunkach szczególnie uciążliwych, pracodawca musi wyposażyć ich także w ciepłą odzież ochronną oraz - nieodpłatnie - w posiłki regeneracyjne.
Przepisy określają wartość energetyczną serwowanych dań. Powinny zawierać około 50-55 proc. węglowodanów, 30-35 proc. tłuszczów, 15 proc. białek oraz posiadać wartość kaloryczną około 1000 kcal.
Do gorących dań ma również prawo osoba pracująca fizycznie w miejscu, w którym - ze względów technologicznych - utrzymuje się stale temperatura poniżej 10 st. Celsjusza.
Jeżeli uważamy, że zimno w miejscu pracy stwarza bezpośrednie zagrożenie dla naszego zdrowia, a nawet życia, to powinniśmy powiadomić o tym przełożonego. Jeśli pracodawca - mimo skarg - nie załagodzi szkodliwych warunków, możemy w takiej sytuacji powstrzymać się od wykonywania pracy, a nawet oddalić z tego miejsca. Nie znaczy to jednak, że możemy sobie iść do domu. Ostatecznie pozostaje skarga do inspekcji pracy.
Podstawa prawna: Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy oraz Rozporządzenie Rady Ministrów z 28 maja 1996 r. w sprawie profilaktycznych posiłków i napojów.
Graniczna temperatura na dniówce
W pomieszczeniach, w których jest wykonywana lekka praca fizyczna i w pomieszczeniach biurowych, temperatura nie może być niższa niż 18 stopni Celsjusza.
W halach produkcyjnych
temperatura nie może być niż-sza niż 14 st. C, chyba że względy technologiczne na to nie pozwalają, np. w chłodni.
Stanowiska pracy znajdujące się na zewnątrz powinny być tak zorganizowane, aby chroniły przed opadami i niską temperaturą.
W pobliżu nieogrzewanych miejsc pracy muszą być pomieszczenia, gdzie można się schronić przed opadami i ogrzać, a także zmienić odzież.
Ważne!
Dodatkowo powinny być zaopatrzone w urządzenia do podgrzewania posiłków.
W pomieszczeniach do ogrzewania się pracowników temperatura musi wynosić co najmniej 16 stopni Celsjusza.
Pracodawca zapewnia ciepłe napoje pracownikom zatrudnionym przy pracach bez dachu nad głową, gdy temperatura spadnie już poniżej 10 stopni Celsjusza. Nie wystarczy w ciągu dniówki szklanka herbaty.
Uwaga!
Napoje powinny być dostępne dla pracowników w ciągu całej zmiany roboczej w ilości "zaspokajającej potrzeby pracowników".
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
