Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Projekt studenta z Gliwic najlepszy na świecie!

Michalina Bednarek
Michalina Bednarek
Vojtěch Veąkrna
Paweł Dadok wygrał międzynarodowy konkurs na plakat „Water is Life”.
Zobacz również: Wraz z komórkami przyszedł czas filmowych Janków Muzykantów

„Water is life” – to zarazem tytuł i temat przewodni konkursu zorganizowanego przez niemieckie stowarzyszenie Zentralverband Sanitär Heizung Klima. Myślą przewodnią konkursu był apel o zachowanie umiaru w gospodarowaniu światowymi zasobami wody. W konkursie wzięło udział ok. 5 tysięcy studentów na kierunkach sztuk pięknych, projektowania, architektury i projektowania komunikacji z całego świata. Okazało się, że nagrodzony pierwszym miejscem plakat ekologiczny należy do Polaka – Pawła Dadoka, studenta V roku architektury na Politechnice Śląskiej.

A co sam autor, Paweł Dadok, myśli o swoim projekcie?

Michalina Bednarek: Skąd decyzja o udziale w konkursie?

Paweł Dadok: Na międzynarodowy konkurs na plakat pod hasłem ‘Water Is Life’ natknąłem się w Internecie. Spodobał mi się aktualny temat konkursu oraz zachęciła mnie także nagroda, jaką można było wygrać. Nigdy nie byłem zagorzałym obrońcą ekologii, ale kwestia ochrony zasobów wody na świecie wydała mi się poważnym problemem – pomyślałem zatem, że warto.

Jak zrodził się pomysł na plakat?

Organizatorzy określili dość precyzyjnie swoje oczekiwania. To był mój punkt wyjścia. Zależało mi na połączeniu biologicznego i politycznego aspektu życia i wody. Wiedziałem, że plakat musi być uniwersalny i mieć prosty przekaz - to był mój główny cel. Potrzebowałem zatem symbolu, który byłby zrozumiały dla ludzi z różnych kręgów kulturowych. Znalazłem go w filmach przyrodniczych, które oglądałem będąc dzieckiem. Wysychające jezioro jest symbolem i rzeczywistością gdzie zwierzęta różnych gatunków zbierają się wspólnie by przetrwać. Wśród nich jest i człowiek. Niestety zaspokaja pragnienie nie myśląc o całej reszcie. Plakat staje się metaforą rzeczywistości, a dzięki użytym, oszczędnym środkom wyrazu stanowi czytelny komunikat. Postawiłem na prosty, ale sugestywny pomysł. Choć jego wykonanie nie jest specjalne spektakularne, wydaje mi się, że właśnie dzięki temu mój plakat zyskał uznanie jury.

Czy spodziewał się Pan takiego sukcesu?

Zgłaszając swój projekt na konkurs nie spodziewałem się, że zostanie on nagrodzony tak wysoko, choć czułem, że moja praca nie jest zła. Na jej przygotowanie poświeciłem około 2 tygodni, ale oczywiście nie pracowałem nad nim bez przerwy. O tym, że mój plakat wygrał dowiedziałem się w wiadomości mailowej. Byłem naprawdę zaskoczony taką decyzją.

Czy sądzi Pan, że idea konkursu będzie miała szerszy wydźwięk?

Wierzę, że fundusze i starania włożone w organizację konkursu i wystawy przyniosą rezultat i uwrażliwią ludzi na pogłębiający się problem nieodpowiedzialnego użytkowania wody. Cieszę się, że mam swój wkład w to przedsięwzięcie. Gratuluję pozostałym wyróżnionym uczestnikom. Jestem przekonany ze forma konkursu połączonego z wystawą podróżującą po całym świecie jest w stanie skutecznie propagować ważne idee.

Dzieło Pawła Dadoka obecnie prezentowane jest na wystawie organizowanej w ramach Światowego Dnia Wody w RPA. Sam laureat za zdobycie pierwszego miejsca w konkursie otrzymał 5000 euro.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto