Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rafał Dutkiewicz: "Katowice są dla nas wzorem"

aglowania
aglowania
O tym, jak dobrze zarządzać miastem, opowiadał MMSilesii oraz studentom Wydziału Nauk Społecznych UŚ Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia, najpopularniejszy prezydent w Polsce.

 

 

- Metropolie są najlepszym nośnikiem rozwoju cywilizacyjnego. Muszą być spełnione dwa warunki – po pierwsze Polska musi się szybciej modernizować, a po drugie musimy lepiej wykorzystywać wszystkie atuty naszego kraju – mówił podczas spotkania.

 

Rafał Dutkiewicz, odpowiadając na pytania studentów, zdradził tajemnicę dobrze prosperującego miasta. - Ważne są trzy elementy. Miejsca pracy – we Wrocławiu w dwa lata od wejścia do Unii Europejskiej przybyło ich 120 tysięcy, jakość życia – serwisy świadczone mieszkańcom przez sektor publiczny, takie jak kultura, transport publiczny, mieszkalnictwo oraz dobre zarobki.

 

 

Rozmowa MM Silesia z Rafałem Dutkiewiczem.

 

 


Aleksander Glowania: Panie Prezydencie, jak Pan postrzega Katowice, miasto diametralnie inne od Wrocławia?

Rafał Dutkiewicz: Po pierwsze, Katowice są dla mnie miastem bardzo ważnym. Pierwsza dziewczyna, w której się zakochałem w podstawówce, pochodziła z Katowic (śmiech). Po drugie, w sensie potencjału rozmojowego, Aglomeracja śląska jest jedną z najważniejszych przestrzeni w Polsce. Jest oczywiście problem, jak zarządzać tak wieloma miastami. Po trzecie, spośród prezydentów wszystkich miast aglomeracji najlepiej znam Piotra Uszoka, prezydenta Katowic, mojego serdecznego przyjaciela. Uważam, że spośród prezydentów dużych miast Piotr Uszok się wyróżnia, i to bardzo pozytywnie. To dużej klasy działacz samorządowy. Katowice mają szczęście.


Jednak nie wszyscy mieszkańcy Katowic mówią o swoim prezydencie w takich superlatywach.

Wszędzie tam, gdzie nas, prezydentów, nie ma, trawa jest bardziej zielona. Proszę jednak zauważyć, że Piotr Uszok zwycięża w kolejnych wyborach. Jeśli chodzi o materię samorządową, jest naprawdę dobrej klasy fachowcem. To jest tak, że jak się nic nie robi, to się nie popełnia błędów. A jak się coś robi, każda nasza decyzja może być oceniana zarówno pozytywnie, jak i negatywnie.


Czego brakuje Katowicom, że odstają tak bardzo od Wrocławia?

Nie podzielam tej opinii. Po pierwsze, nie jest moim zadaniem udzielanie rad innym prezydentom. Po drugie, pomiędzy tymi miastami jest pewna różnica historyczna, jak te przestrzenie się urbanizowały. Pewną zaletą Wrocławia, której ojcami nie są obecni prezydenci miast, a która nas odróżnia, jest bardzo charakterystyczna miejska zabudowa Wrocławia. Tak się również historycznie złożyło, że wrocławski rynek jest atrakcją turystyczną. Jeśli chodzi natomiast o potencjał rozwojowy, to na Górnym Śląsku jest on bardzo wysoki, jeśli nie wyższy niż w moim mieście. Proszę spojrzeć również na lotniska. Port lotniczy, który odnióśł największy sukces w Polsce, jest lotnisko Katowice-Pyrzowice. Jak się dobrze przyjrzeć, to sprawa nie jest taka prosta. Największym wyzwaniem, jakie stoi przed Katowicami jest to, jak rozwiązać sprawę funkcjonowania aglomeracji. Nie potrafię tutaj udzielić żadnej rady, ponieważ moja aglomeracja ma zupełnie inny charakter.
Katowice mają jeszcze jedną zaletę, która jednocześnie jest wadą. Mianowicie, leżą blisko Krakowa, który jest najsilniejszą marką w Polsce, zdecydowanie silniejszą niż Wrocław. To sąsiedztwo sprawia, że turysta zamiast Katowic wybierze Kraków. Gdyby Wrocław był tak blisko Krakowa, też miałby taki problem. Katowicom trudno w tym momencie profitować z ruchu turystycznego.
Jest jeszcze jedna ważna rzecz. Górny Śląsk zachował relatywnie wysoki poziom zamożności. Jest to pokłosie rozwoju industrialnego, który miał tutaj miejsce wcześniej. To jest duże skupisko ludzi, których łączy wysoka siła nabywcza.


Czy Pana zdaniem, w ostatnich latach Katowice zaprzepaściły jakąś szansę na rozwój?

Jak przyjeżdżam, zresztą dość rzadko, do Katowic, to podobają mi się rzeczy, które się zmieniły. Za słabo znam to miasto, by oceniać, co się stało, a co mogło się stać. Natomiast zawsze jest tak, i to samo mogę powiedzieć o Wrocławiu, jak się patrzy wstecz, to widzi się wiele spraw, których się nie zrobiło, a zrobić należało. Jeśli chodzi o tempo inwestycyjne, pozyskiwanie zewnętrznego finansowania, Katowice były i są dla nas wzorem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto