Rekordowy alarm smogowy: Jazda za darmo w KZK GOP?. Zarząd zastanowi się... na przyszłość

Alarm smogowy na Śląsku: KZK GOP... zastanawia się nad jazda za darmo

Jakość powietrza na większości obszaru województwa śląskiego ze względu na poziom pyłu zawieszonego będzie bardzo zła - prognoza Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego nie pozostawia złudzeń. Smog znów tu jest. O godz. 6 rano stacje pomiarowe w Rybniku pokazały normy przekroczone o ponad 1600 proc. Stężenie pyłu zawieszonego wyniosło 800 ug na m3. W Katowicach 360 ug na m szesc. Taka sytuacja utrzymuje się od kilku dni.

Wczoraj między godziną 16 a 17 najgorzej było w centralnej części województwa - w Katowicach, Gliwicach, Zabrzu, Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej, w aglomeracji rybnicko-jastrzębskiej, Bielsku-Białej, Żywcu i Częstochowie. „Źle” było w Tychach, Ustroniu, „umiarkowanie” tylko w Złotym Potoku.

"Przekroczony poziom zanieczyszczeń". Darmowa komunikacja miejska dla mieszkańców Warszawy

W Rybniku dopuszczalna norma zanieczyszczeń w powietrzu została przekroczona 10-krotnie. Dlatego też Piotr Kuczera, prezydent miasta, podjął decyzję: przejazd na wszystkich liniach organizowanych przez ZTZ jest bezpłatny. W autobusach zablokowane zostały czytniki e-kart, dlatego nawet rejestrując przejazd, nikt nie straci zgromadzonych na karcie środków.

- Ciężko się oddycha, ale nie sądzę, by darmowe autobusy coś zmieniły. Rzadko jeżdżę autobusami, a dziś musiałam skorzystać i czekała mnie niespodzianka - mówi Joanna Płaczek, mieszkanka Rybnika.

- Gdyby komunikacja miejska była bezpłatna stale, na pewno więcej osób zrezygnowałoby z samochodu, ale dobre i to - dodaje pani Agnieszka, czekająca na autobus na rybnickim pl. Wolności.

Andrzej Szczygieł, naczelnik wydziału monitoringu środowiska Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, przyznaje, że pozostawienie swoich samochodów w „smogowe dni” na parkingach może w jakimś stopniu wpłynąć na poprawę jakości powietrza, ale na pewno nie obniży poziomów stężeń do wartości dopuszczalnych.

- Główną przyczyną złej jakości powietrza jest emisja z indywidualnych budynków mieszkalnych i ona determinuje te wysokie stężenia - mówi Szczygieł. - Wszystkie działania, które w jakimś stopniu obniżą te stężenia, są wskazane, ale na pewno nie spowoduje to znaczącej poprawy - dodaje.

Ze względu na fatalną jakość powietrza w Rybniku dzisiaj zostaną też zawieszone zajęcia w placówkach oświatowych, prowadzonych przez miasto. Decyzja została podjęta na podstawie rozporządzenia ministra edukacji dopuszczającego taką możliwość, gdy na danym terenie doszło do zdarzeń, które mogą zagrażać zdrowiu uczniów. Agnieszka Skupień, asystentka prezydenta Rybnika, podkreśla, że zawieszone zostaną zajęcia dydaktyczne, ale dla dzieci, którym rodzice nie mogą zapewnić opieki w tym czasie, w placówkach będą odbywać się zajęcia wychowawcze.

Smog był także przyczyną odwołania zajęć w Szkole Podstawowej nr 2 w Knurowie - ok. 350 uczniów zostało wczoraj odesłanych do domu. Już w niedzielę wieczorem okazało się, że w szkole otworzyły się klapy oddymiające, zaś w poniedziałek rano - jak mówiła nam Teresa Bochenek, dyrektor SP 2 - w szkole można było wyczuć zanieczyszczenia. Ok. godz. 8.30 źle poczuł się jeden z uczniów. Na miejsce została wezwana straż pożarna. W szkole dokonano pomiarów, z których wynikało, że stężenie tlenku węgla nie przekracza normy, ale jest wyższe niż zwykle.

- Prawdopodobną przyczyną wysokich pomiarów był dym, który dostał się do szkoły z okolicznych budynków mieszkalnych - mówi Dariusz Mrówka z Komendy Miejskiej PSP w Gliwicach.

- Zdrowie uczniów i pracowników jest dla mnie najważniejsze - mówi Teresa Bochenek i dodaje, że zajęcia będą odrobione w jedną z sobót po feriach zimowych.

Wczoraj wieczorem oraz dzisiaj ok. godz. 7 mają zostać dokonane kolejne pomiary. Jeśli będą w normie, zajęcia w szkole odbędą się normalnie.

KZK GOP jeszcze ani razu nie podjął decyzji o wprowadzeniu darmowych przejazdów z powodu fatalnej jakości powietrza. Temat ten ma zostać poruszony podczas dzisiejszego posiedzenia zarządu. Wczoraj w siedzibie związku nie udało się nam porozmawiać z prezesem KZK GOP, Romanem Urbańczykiem, ale spotkaliśmy się z Anną Koteras, rzecznik prasową.

- W związku z wagą i kosztami, decyzja musi zostać podjęta przez cały zarząd KZK GOP - mówi pani rzecznik. Na nasze pytanie, czy po dzisiejszym posiedzeniu zarządu dyskusja na ten temat i ewentualna reakcja nie będzie spóźniona, odpowiedziała, że jeśli zarząd zdecyduje o wprowadzeniu darmowych przejazdów w „dni smogowe”, pozwoli to na wypracowanie rozwiązań systemowych, dzięki którym szybciej będzie można reagować w przyszłości.