Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remonty dróg woj. śląskim są potrzebne, więc dlaczego się tak ślimaczą?

Aldona Minorczyk-Cichy
Żywiec: budowa ronda i ruch wahadłowy
Żywiec: budowa ronda i ruch wahadłowy łukasz gardas
Remont wiaduktu nad "gierkówką" w Sosnowcu potrwa do 15 listopada 2012 roku! Już dzisiaj te prace znacznie utrudniają nam życie. To zaś oznacza, że w czerwcu przyszłego roku, kiedy tą trasą do Warszawy lub Gdańska na rozgrywki EURO 2012 będą jechać kibice z południa Europy - czeka ich przykra niespodzianka - ogromne korki.

Dlaczego remont będzie trwać tak długo? Czy prace nie mogą się odbywać na trzy zmiany? Pewnie mogą, ale potrzebna jest odrobina dobrej woli. Nasi reporterzy znaleźli przykłady innych ślimaczących się i utrudniających kierowcom życie remontów dróg.

Droga 908 między Tarnowskimi Górami a Miasteczkiem Śląskim - kilkukilometrowy odcinek sfrezowano w listopadzie 2010 roku. Drogowców zaskoczyła zima i nic więcej nie zrobili, mimo że były tygodnie, kiedy pogoda dopisywała. Nowy asfalt pojawił się dopiero na początku kwietnia. Kierowcy w międzyczasie jeździli po dziurach i klęli na czym świat stoi. Do dzisiaj Zarząd Dróg Wojewódzkich nie wymalował na tym odcinku linii ciągłych na poboczach. W tej sprawie interweniowała już (bez skutku) policja.

Problem mają też mieszkańcy Żywiecczyzny. Chodzi o budowę północnej obwodnicy miasta w kierunku Małopolski. Na odcinku ul. Sienkiewicza, od stacji paliw do ul. Beskidzkiej, obowiązuje ruch wahadłowy. Kierowcy twierdzą, że inwestycja makabrycznie się ślimaczy.

- Szczególnie w godzinach szczytu tworzą się tam olbrzymie korki - narzeka Bogusław Smykal, który codziennie pokonuje ten odcinek. Dodaje, że ruch wahadłowy w miejscu, gdzie budowane jest rondo, miał być wprowadzony tylko na kilka tygodni, a tymczasem trwa to już ponad pół roku.
Remonty dróg są potrzebne - więc czemu się tak ślimaczą

Ryszard Pacer, rzecznik ZDW w Katowicach, wyjaśnia: - Zmiany organizacji ruchu są wprowadzane zgodnie z projektem. Utrudnienia potrwają do końca tego roku - twierdzi i tłumaczy, że zmiany w organizacji ruchu są wprowadzane w miarę postępu robót.

W Zabrzu od lutego trwa remont mostu nad Bytomką, na ul. Trocera. Mieszkańcy okolicznych ulic muszą nadłożyć drogi, by wrócić do domu. Prace miały skończyć się we wrześniu, ale przedłużą się do końca października. Kazimierz Ladziński, szef wydziału inwestycji UM w Zabrzu wyjaśnia, że most był w bardzo złym stanie. Na dodatek robotnicy znaleźli niezidentyfikowany wodociąg.

W Zawierciu trwa przebudowa ulicy Leśnej, połączona z utworzeniem ronda na "Żabkach". Jest bardzo uciążliwa, bo przy niej znajduje się m.in. Urząd Miejski, skarbówka, sąd i bank. Prace mają się zakończyć do końca października. Współpr.: DRAPA, MAO, ŁUG, SZEN

Nie da się inaczej?

Michał Grobelny, ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych "TOR":

Brak drogowców już o godz. 14 na remontowanych odcinkach dróg może denerwować, ale to nie znaczy, że oni już skończyli pracę. Firmy biorą udział w przetargach nawet wówczas kiedy wiedzą, że nie mają wystarczającej liczby pracowników do wykonania inwestycji. I przerzucają ich z budowy na budowę. W efekcie roboty stoją wszędzie. Poza tym nikomu nie zależy, włącznie z inwestorem, czyli np. GDDKiA, żeby to zmienić. Nikt też nie koordynuje remontów prowadzonych przez różnych inwestorów, stąd niekończące się utrudnienia na drogach.

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa - podpisz petycję do rządu

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto