Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruch Chorzów - GKS Bełchatów 2:1 [ZDJĘCIA]. Wygrana po karnym w 90 minucie gry!

ivan
Ruch Chorzów pokonał na własnym obiekcie GKS Bełchatów w meczu 1. kolejki Ekstraklasy 2:1. Decydująca bramka padła z rzutu karnego, w 90. minucie gry!

WSZYSTKO O PIŁCE NOŻNEJ W WOJEWODZTWIE ŚLĄSKIM!

Inauguracja sezonu w Chorzowie nie wypadła zbyt okazale. Wydarzeniem meczu był powrót do polskiej ekstraklasy Kamila Kosowskiego. Popularny „Kosa” zagrał w naszej lidze po 3,5-letniej przerwie. W tym czasie występował w klubach z Hiszpanii i Cypru. Niestety, eksreprezentant Polski ma spore zaległości treningowe. Na murawie w ekipie Bełchatowa pojawił się dopiero po przerwie i grał tylko 37 minut, bowiem w końcówce po drugiej żółtej kartce został wyrzucony z boiska.

Piłkarze Ruchu i GKS uraczyli niespełna cztery tysiące kibiców słabym widowiskiem. Dość powiedzieć, że w pierwszej połowie goście z Bełchatowa nie oddali ani jednego strzału na bramkę chorzowian. Niebiescy byli niewiele lepsi. Wprawdzie posiadali do przerwy wyraźną przewagę, ale na uwagę zasłużyła tylko jednak ich akcja. Po podaniu Macieja Jankowskiego sam na sam z bramkarzem znalazł się Arkadiusz Piech, lecz jego uderzenie obrobił Łukasz Sapela.

Fornalik: Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego zwycięstwa

Po zmianie stron spotkanie było nieco lepsze. Goście już nie trzymali się tak kurczowo defensywy i w 60 min. prowadzenie dla GKS mógł zdobyć Dawid Nowak. Napastnik bełchatowian miał przed sobą tylko bramkarza, ale jego uderzenie obronił Matko Perdijić z Ruchu. Niewykorzystanie tej okazji szybko zemściło się na podopiecznych Pawła Janasa. Już dwie minuty później Niebiescy zdobyli gola. Po dośrodkowaniu z rogu Gabora Straki Sapela zbyt krótko wybił piłkę i Arkadiusz Piech strzałem z woleja skierował ją do siatki.

Bełchatowianie rzucili się do odrabiania strat i punkt uratował dla nich inny reemigrant Marcin Żewłakow. 35-letni napastnik zaledwie trzy minuty po wejściu na boisko wykorzystał precyzyjne podanie Nowaka i doprowadził do remisu.

Goście przez ostatnie osiem minut meczu grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Kosowskiego i tuż przed końcem meczu stracili bramkę. W doliczonym czasie gry sędzia Paweł Raczkowski podyktował problematyczny rzut karny za zagranie ręką jednego z obrońców GKS, a skutecznym egzekutorem "jedenastki" okazał się Paweł Abbott.


Ruch Chorzów 1:1 GKS Bełchatów
1:0 Arkadiusz Piech 61'
1:1 Marcin Żewłakow 79'
2:1 Paweł Abbott 90'-karny

Ruch: Matko Perdijić - Igor Lewczuk, Rafał Grodzicki, Željko Đokić, Marek Szyndrowski - Wojciech Grzyb (83. Jakub Smektała), Gábor Straka, Marcin Malinowski, Maciej Jankowski (57. Paweł Abbott), Łukasz Janoszka (90. Marek Zieńczuk) - Arkadiusz Piech.

GKS: Łukasz Sapela - Grzegorz Fonfara, Maciej Szmatiuk, Mate Lacić, Jacek Popek - Tomasz Wróbel, Łukasz Bocian (68. Grzegorz Baran), Damian Zbozień (77. Marcin Żewłakow), Miroslav Božok, Dawid Nowak - Grzegorz Kuświk (46. Kamil Kosowski).

Żółte kartki: Kosowski, Nowak. Czerwona kartka: Kamil Kosowski (82. minuta, GKS, za drugą żółtą).

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 4 000.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto