- Był to mecz brzydki, w którym było dużo chaotycznych akcji i było dużo kopania piłki - powiedział na konferencji prasowej trener Śląska Wrocław, Orest Lenczyk. Obie drużyny bardzo chciały wygrać ale chyba nie wiedziały jak. I tak obydwie próbowały jak mogły ale nieskutecznie.
Bohaterem meczu bez wątpienia powinien zostać Matko Perdijic, nagrodzony aplauzem przez kibiców, po serii trzech udanych interwencji po strzałach piłkarzy Śląska.
Kapitulować musiał dopiero w 88 minucie, kiedy to Diaz minął w polu karnym Grodzickiego i pewnie umieścił piłkę w siatce.
- Śląskowi gratuluję mądrości i takiego cwaniactwa, bo wykorzystali tą jedną nadarzającą się okazję i zadali decydujący cios - powiedział po meczu trener chorzowian, Waldemar Fornalik.
Dużo ciekawiej było na trybunach gdzie kibice oprócz standardowych pozdrowień dla policji i PZPN postanowili zaprosić do wspólnego dopingu. Przez całą długość prostej trybuny utworzyli ciuchcę.
Zobaczcie na zdjęciach
Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 0:1
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
