Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruch Chorzów wygrał z Lechią Gdańsk [wideo]

Oliwia Piotrowska
Oliwia Piotrowska
Na stadionie przy ul. Cichej, miejscowy Ruch pokonał w spotkaniu drugiej kolejki Ekstraklasy, gdańską Lechię 2:1. Bramkę dla Chorzowa na wagę trzech punktów zdobył w 66. minucie, Martin Fabus.

Pierwszą dogodną okazję do objęcia prowadzenia stworzyli sobie Niebiescy. Po dośrodkowaniu Balaza z rzutu wolnego, na bramkę gości uderzał Wojciech Grzyb. Chwilę później gdańszczanie również stworzyli groźną akcję, ale piłka minęła lewy słupek. Lechia stwarzała kolejne sytuacje, lecz brakowało wykończenia. Po jednej z kontr gospodarzy, do centry Grzyba nie doszedł żaden z graczy Ruchu.

W 21. minucie chorzowianie objęli prowadzenie. Marcin Zając przyjął piłkę na własnej połowie, ograł dwóch rywali i po 50-metrowym rajdzie umieścił futbolówkę w siatce. Bramka nowego zawodnika "Niebieskich" dodała gospodarzom skrzydeł. Dośrodkowywali kolejno Zając i Brzyski, ale najpierw Balaz źle przyjął, następnie napastnik Ruchu był na spalonym.

Kilka minut później gdańszczanie mieli szansę wyrównać, w polu karnym z futbolówką minęło się jednak dwóch zawodników. W 33. minucie Rybski położył w szesnastce dwóch obrońców, uderzył mocno na bramkę , ale piłka o centymetry minęła prawy słupek Pilarza. Pięć minut później sędzia pokazał pierwszą żółtą kartkę. Ukarany został Rafał Grodzicki za faul na Kowalczyku.

Druga połowa meczu rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Ruchu. W 48. minucie po centrze Brzyskiego, strzał z woleja Zająca minął minimalnie prawy słupek Kapsy. Kilka minut później Balazowi nie udało się ograć obrońców Lechii i stracił piłkę w szesnastce gości.

Szansę na zdobycie gola mieli również goście, ale uderzenie Kowalczyka ponownie o centymetry minęło słupek. W 57. minucie po podaniu Zająca, Kapsę próbował zaskoczyć Brzyski, ale futbolówka trafiła w słupek.

Mówi się, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. W 60. minucie do wyrównania doprowadził Rybski, który oddał zaskakujący strzał z 25 metrów.

Chorzowianie rzucili się do odrabiania strat. Ariel Jakubowski wbiegł w pole karne, ale jego uderzenie wybił na rzut rożny golkiper gości. Stały fragment na bramkę zamienił Martin Fabus, który był krytykowany przez kibiców za słabą postawę.

Chwilę wcześniej na placu gry pojawił się Pulkowski, zastępując Balaza. Goście również przeprowadzili korektę w składzie – Rogalskiego zastąpił Kalkowski. W 73. minucie Radolsky przeprowadził drugą zmianę. Piotr Ćwielong wszedł na boisko za kapitana, Wojciecha Grzyba.

Pepe miał dogodną okazję w końcówce spotkania, ale jego precyzyjny strzał, przeniósł nad poprzeczką bramkarz gości. Wynik nie uległ już zmianie i Ruch wygrał 2:1.

Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk 2:1 (1:1)

Bramki: Zając (21.), Fabusz (66.) - Rybski (60.)

Ruch: Pilarz - Jakubowski, Grodzicki, Baran, Brzyski - Grzyb (73. Ćwielong), Straka, Scherfchen, Balaż (65. Pulkowski) - Fabusz, Zając (88. Adamski).

Lechia: Kapsa - Piątek, Wołąkiewicz, Midzierski, Kosznik, Trałka, Kaczmarek, Rybski (79. Cetnarowicz), Rogalski (69. Kalkowski), Kasperkiewicz (84. Miklosik), Kowalczyk.

Widzów: 6000

Tabela Ekstraklasy po 2 kolejce:

meczepunktybramki
1Wisła Kraków263-0
2Odra Wodzisław242-0
3Piast Gliwice242-0
4PGE GKS Bełchatów243-2
5Arka Gdynia242-1
Ruch Chorzów242-1
7Lech Poznań235-3
8Cracovia Kraków232-2
9Śląsk Wrocław222-2
10Lechia Gdańsk212-3
11Polonia Bytom211-2
12Górnik Zabrze210-1
13Polonia Warszawa212-4
Legia Warszawa212-4
15ŁKS Łódź210-2
16Jagiellonia Białystok211-4
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto