Tuż przed południem na katowickim lotnisku można było spotkać kilka grup pielgrzymów, którzy po Światowych Dniach Młodzieży udawali się w drogę powrotną do swoich domów.
Wśród nich było kilkudziesięciu Francuzów, wracających do Albi, niedaleko Tuluzy. Podróżowała z nimi 20-letnia Bethan Jones.
- Po raz pierwszy byłam w Polsce i pierwszy raz brałam udział w Światowych Dniach Młodzieży. To było niesamowite doświadczenie spotkania z mnóstwem sympatycznych młodych ludzi z całego świata. Fantastycznie było móc modlić się z nimi razem - mówi.
Bethan.
20-latka jest również pod wrażeniem spotkania z papieżem i jego słów. Szczególnie urzekły ją te, w których mówił, że młodzi powinni zamieć wygodną sofę na buty wyczynowe.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?