Faworytem tego spotkania był Górnik, ale to goście już w 8. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Łukasza Surmy. Pomocnik Lechii z bliska pokonał Łukasza Skorupskiego. Tuż przed przerwą na 2:0 podwyższył Abdou Razack Traore. Zawodnik z Burkina Faso niepilnowany w polu karnym nie dał szans bramkarzowi z Zabrza.
Piłkarze Adama Nawałki wrócili do gry tuż po przerwie. Po dośrodkowania z rzutu wolnego strzałem głową piłkę w siatce umieścił Ołeksandr Szeweluchin. Górnik za wszelką cenę chciał odrobić straty i osiągnął swój cel w 77. minucie. Po podaniu Mariusza Magiery wyrównującą bramkę zdobył najlepszy strzelec zabrzan, Prejuce Nakoulma.
Wynik ten nie uległ już zmianie i Górnik podzielił się punktami z Lechią.
Warto podkreślić, że w 54. minucie na stadionie w Zabrzu rozległy się brawa dla Włodzimierza Smolarka, którego pogrzeb odbył się dziś w Łodzi.
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:2 (0:2)
Bramki: 46 Szeweluchin, 77 Nakoulma - 8 Surma, 44 Traore
Górnik: Skorupski - Bemben, Pazdan, Szeweluchin, Magiera - Olkowski, Marciniak, Mączyński (73 Milik), Nakoulma - Kwiek - Zieliński (85 Jonczyk).
Lechia: Pawłowski - Pietrowski, Janicki, Bąk, Wilk - Kosecki, Surma, Airapetian (90 Bajić), Lukjanovs (66 Wiśniewski) - Traore - Grzelczak (86 Kozans).
Żółte kartki: Marciniak (Górnik).
Widzów: 3000.
POLECAMY! | ||
Pierwsi kibice na stadionie w Gliwicach | Wizualizacje stadionu Górnika Zabrze |
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?