Śląski Dizajn, czyli nowa marka dla Patriotycznie Zakręconych

Hanys - mom to w genach albo Niy pytej sie skond ale godej mi hanys. Takie hasła możecie nosić na piersi. Na rynku pojawiła się firma, która tworzy koszulki i bluzy z autorskimi hasłami po śląsku. Istnieje od niespełna miesiąca, a już ma ponad tysiąc fanów na Facebooku.

- "Jak mie ńy rozumisz - weź sie heft blaj i pisz" to tekst mojego ojca, który mówi i pisze tylko po śląsku. Przyszedł mi do głowy i pomyślałem, że będzie dobry na koszulkę - mówi Arkadiusz Wilk, właściciel firmy Ślonskidizajn.pl. - Hasła są autorskie, czasem przyśnią się w nocy, wtedy wstaję i od razu zapisuję - dodaje. Dużym powodzeniem cieszy się koszulka z nadrukiem "Od urodzenia dumny z pochodzenia". - To jest patriotyzm, choć niektórzy zarzucają nam rasizm. Dziwne, że jak na "gorola" powie się "gorol" to się zawsze obrazi. Ja jestem dumny, jak mnie nazywają "hanysem" - tłumaczy Wilk. Koszulki cieszą się popularnością wśród Ślązaków, ale zamawiają je też Warszawiacy. - Oni też uważają, że są zabawne i się z nich śmieją, choć nic nie rozumieją - dodaje Wilk.

Rynek szybko zapełnia się gadżetami promującymi Śląsk. Ale właściciele nie boją się konkurencji. Przywiązują wagę do jakości ubrań, ale przede wszystkim haseł, które muszą być chwytliwe, zabawne.
- Tego typu projekty powstają na jedno kopyto, zero nowości, własnej inwencji. My staramy się być inni, robić to, czego jeszcze nie było i klienci to doceniają. Pewien pan jeździł po całym Śląsku w poszukiwaniu koszulki, aż przyjechał do nas, na Wirek. Znalazł to, czego szukał - opowiada Arek Wilk. - Już wcześniej robiliśmy koszulki z nadrukami. Ale ludzie pytali o śląskie hasła. A że jestem z krwi i kości z Rudy Śląskiej, toteż czułem potrzebę, by tworzyć takie rzeczy - dodaje.

W ofercie sklepu znajdziemy koszulki (35 zł), bluzy (55 zł), kurtki (140 zł). Są też spodnie, breloczki czy kubki. Póki co, produkty można zamawiać przez Facebook (facebook.com/slonskidizajn), bądź mailowo. Wkrótce zostanie otwarty sklep internetowy.