- W nowym, klubie zamierzam zająć się sprawami służby zdrowia - powiedział Sośnierz, dodając, że w nowym klubie przygotował program naprawy służby zdrowia o nazwie "Pacjent jest Najważniejszy". Sośnierz jest prezesem Fundacji Zamek Chudów i byłym szefem śląskiego NFZ. Przymierzany był do prezydentury Katowic, ale ostatecznie PiS postawił na wsparcie Piotr Uszoka.
Lucjan Karasiewicz ma 31 lat i jest posłem PiS od 2005 roku. Wcześniej był dyrektorem wojewódzkiego biura Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach oraz asystentem społecznym eurodeputowanego Wojciecha Roszkowskiego. Pochodzi z Koszęcina gdzie wcześniej pełnił funkcję radnego i przewodniczącego rady gminy. Dwa lata temu wystapił z PiS do "Polski Plus", niedawno wrócił do partii, ale nie na długo. W PJN ma się zajmować gospodarką.
Skoczyli do basenu, w którym nie było wody - tak na odejście z klubu PiS śląskich posłów Andrzeja Sośnierza i Lucjana Karasiewicza zareagował prezes Jarosław Kaczyński.
Sensacją jest odejście Sośnierza, który nie tak dawno przeszedł z PO do PiS i właśnie z listy Prawa i Sprawiedliwości został wybrany posłem.
Kaczyński dał do zrozumienia, że wręcz cieszy się z odejścia Sośnierza, bo był on zwolennikiem prywatyzacji służby zdrowia. - Niepotrzebnie prywatyzacja stała się fetyszem. Jeśli będzie służyć pacjentom, to nie widzę w niej nic złego - powiedział nam Sośnierz.
- Odchodzę z PiS, bo chcę reformować państwo i stać się realną opozycją dla PO. PiS nią nie jest - mówi nam z kolei Lucjan Karasiewicz. Jego zdaniem liderzy PiS i PO tak bardzo się nienawidzą, że to hamuje rozwój kraju.
To kolejne już przejścia z PiS do PJN. Formacja Jarosława Kaczyńskiego kurczy się.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?