Śmiertelny wypadek w Sosnowcu na ulicy Władysława Andersa [Zdjęcia]

W poniedziałek w nocy doszło do śmiertelnego wypadku w Sosnowcu na ulicy Władysława Andersa. W jego wyniku zmarł potrącony mężczyzna, który przechodził przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Początkowo nie ustalono, kto był sprawcą wypadku.

- Musiał go nie widzieć, albo wyszedł zza samochodów zaparkowanych przed restauracją, zresztą sam nie wiem. Wiadomo, że dziś padało, jest ślisko kierowca mógł go nie widzieć. Ale z drugiej strony dlaczego uciekał z miejsca wypadku - przyznał  MM Silesii jeden z przechodniów.

Na miejscu pojawili się policjanci z sekcji drogowej, prokurator i strażacy, którzy zabezpieczali teren. Przez 40 minut ruch na Władysława Andersa odbywał się tylko jednym pasem.

Dzisiaj rano dowiedzieliśmy się, że sprawcą tragicznego wypadku była 82-letnia mieszkanka Sosnowca, która kierowała oplem corsą. - Nie jest natomiast ustalona tożsamość mężczyzny, który zginął. Wiemy jedynie, że ma około 50 lat - mówi MM Silesii Hanna Michta, oficer prasowy policji z Sosnowca.

W tej chwili policja prowadzi szczegółowe prace mające ustalić tożsamość mężczyzny i okoliczności wypadku.