No, chyba że są akurat wyprzedaże.
- Ze wstępnych wyników badań, jakie przeprowadziliśmy w czerwcu (czyli w czasie wyprzedaży - przyp. red.) w sześciu największych galeriach naszego regionu wynika, że na spacer czy pooglądać wystawy sklepowe do galerii przychodzi około 45 proc. osób - mówi dr Małgorzata Twardzik z katedry Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Ekonomicznego.
Taki trend potwierdza też Filip Janicki, dyrektor Vision SecretClient, firmy, która bada jakość obsługi m.in. w centrach handlowych w całej Polsce.
- Coraz bardziej widać, że galeria jest miejscem, w którym w pierwszej kolejności ludzie lubią spędzać czas, a nie robić zakupy - twierdzi.
Dotyczy to nie tylko osób starszych, które chcą odetchnąć w chłodzie. Ekspedientki, szczególnie w sklepach odzieżowych, widzą też inne zjawisko.
- Młode osoby odwiedzają nas często tylko po to, by przymierzyć i spisać numer rozmiaru czy modelu, zabierają nam czas, a później wychodzą, bo wolą ubrania kupować przez internet - żali się Joanna, studentka z Katowic, która pracuje w jednej z popularnych sieci sklepów odzieżowych.
Co jeszcze robimy w galeriach handlowych? bo na pewno nie zakupy. Sprawdź na dziennikzachodni.pl
*Marsz Autonomii 2012 ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Wielki koncert Guns N'Roses w Rybniku ZOBACZ ZDJĘCIA, WIDEO
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?