Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska daje mandaty za palenie śmieci

Michał Wroński
arc.
arc.
Kijem i marchewką - tak politycy i samorządowcy chcą przekonywać nas do większej dbałości o stan powietrza w regionie. Dlaczego nas, zwykłych obywateli, a nie duże zakłady przemysłowe czy posiadające dziesiątki ciężarówek firmy transportowe? Bo to właśnie my, zwykli obywatele, najwięcej trujemy.

Potwierdziły to wyniki pomiarów przedstawione wczoraj w Katowicach, podczas konferencji poświęconej jakości powietrza w województwie śląskim. Wynika z nich, że w regionie nie ma "zielonych wysp".

W ubiegłym roku stężenia obu rodzajów pyłu zawieszonego oraz silnie rakotwórczego benzo(a)pirenu w całym województwie wysoko przekroczyły dopuszczalne normy. Dwutlenek siarki zatruwa płuca mieszkańcom Żywca i Rybnika, natomiast dwutlenek azotu szczególnie daje się we znaki w Częstochowie i miastach aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej. Przedstawiająca te dane Anna Wrześniak, wojewódzki inspektor ochrony środowiska w Katowicach, zwróciła uwagę, że w pyle zawieszonym niewiele wykryto metali ciężkich.

- Strażnicy nałożyli 159 mandatów, w 10 przypadkach skończyło się na pouczeniu - wyjaśnia Jakub Jarząbek, rzecznik katowickiego magistratu.

Grzywny i pouczenia (podobnie jak nowa ustawa śmieciowa) to ów "kij", którym można "zachęcać" mieszkańców do proekologicznych zachowań - czytaj więcej na dziennikzachidni.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto