Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strzeż się ochroniarza. Teraz każdy będzie mógł nim zostać

MIW, CIS
arc. DZ
Od decyzji psychiatrów zależy, czy ochroniarz, który 7 grudnia strzelał po pijaku do ludzi w Silesia City Center stanie przed sądem. Zdenerwowany brakiem obsługi na stoisku mężczyzna sięgnął po pistolet i opróżnił cały magazynek. Cudem nikt nie ucierpiał. Jak się okazało ochroniarz miał we krwi ponad 2 promile alkoholu, a sam pistolet był tzw. bronią obiektową czyli taką, której legalne stosowanie jest ograniczone wyłącznie do chronionego obiektu.

Choć 52-letni mężczyzna dzień po zdarzeniu usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa (obecnie przebywa w areszcie tymczasowym), to wcale nie jest przesądzone, że zostanie za ten czyn ukarany.

Urszula Noras - Cema, szefowa prowadzącej postępowanie w tej sprawie Prokuratury Katowice Północ stawia sprawę jasno: - Jeśli biegli uznają, że w chwili zdarzenia mężczyzna był poczytalny, to skierujemy do sądu akt oskarżenia. Jeśli jednak stwierdzą, że było inaczej, to raczej wystąpimy o umorzenie postępowania i umieszczenie mężczyzny w zakładzie celem leczenia - zapowiada Urszula Noras - Cema. Decyzję psychiatrów powinniśmy poznać najdalej na początku kwietnia. Jak przyznaje szefowa katowickiej prokuratury kierowanie podejrzanych o usiłowanie zabójstwa bynajmniej nie jest rutynową procedurą.

- W tym przypadku uznaliśmy jednak, że zachodzi uzasadnione podejrzenie co do poczytalności tej osoby - mówi Urszula Noras - Cema.

O co konkretnie chodzi? Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna w przeszłości leczył się psychiatrycznie i zażywał leki psychotropowe. Pytanie zatem, jakim cudem uzyskał ochroniarską licencję? Mimo zapewnień policjantów system weryfikacji kandydatów oraz samych pracowników ochrony najwyraźniej nie jest zatem zbyt szczelny. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że dostęp do tej profesji niebawem będzie jeszcze łatwiejszy. Znalazła się ona bowiem w ogłoszonym kilka dni temu przez ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina projekcie ustawy deregulacyjnej. Dokument ten ma ułatwić dostęp do 49 zawodów. Zdaniem jego twórców wymusi to zwiększoną konkurencję w tych profesjach i ułatwi rozpoczęcie pracy przez młodych ludzi.


*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto