Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studenci masowo wyjadą do pracy w Niemczech?

Michalina Bednarek
Michalina Bednarek
Od 1 maja Polacy będą mogli bez ograniczeń podejmować pracę w ...
Od 1 maja Polacy będą mogli bez ograniczeń podejmować pracę w ... Michalina Bednarek
Za niespełna miesiąc Polacy będą mogli bez przeszkód podejmować pracę w Niemczech, Austrii Szwajcarii. Czy grozi nam masowa emigracja?
Zobacz również: Na Śląsku rośnie bezrobocie, zobacz jakie są zawody przyszłości

- Oczywiście spodziewamy się zwiększonego zainteresowania ofertami pracy w Niemczech, ale nie na taką skalę jak informują już o tym media ogólnopolskie. Na pewno nie będzie to emigracja, jaka miała miejsce w 2004 r., kiedy Polacy masowo zaczęli wyjeżdżać za pracą do Wielkiej Brytanii – tłumaczy Aleksandra Skalec, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach - Muszę jednak przyznać, że otrzymujemy coraz więcej telefonów, nawet kilka razy dziennie z pytaniem o pracę w Niemczech, ale fakt jest taki, że bardzo mało osób spełnia wymagania pracodawców. Niemcy poszukują wykwalifikowanej kadry, przede wszystkim wśród inżynierów, specjalistów branży IT, rzemieślników, pielęgniarek i opiekunów ludzi starszych. Oczywiście najważniejszym wymogiem jest dobra znajomość języka niemieckiego – bez tego marne szanse na dostanie pracy – dodaje Aleksandra Skalec.

Biuro Karier Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach absolwentom bez technicznego wykształcenia i wysokiego poziomu znajomości języka pracy w Niemczech nie poleca.

- Zazwyczaj oferty pracy, pochodzące z tych państw były nastawione na pracę tymczasową, wakacyjną np. przy zbiorach, bo była to praca niewymagająca specjalnych kwalifikacji. Po za tym umieszczamy jedynie oferty pochodzące z zaufanego źródła, np z Bundestagu czy instytucji skupionych przy uniwersytetach w Bawarii, tak aby nie narażać młodych ludzi tłumaczy Agnieszka Dunaj, kierownik Biura Karier. – Trzeba jednak przyznać, że zainteresowanie pracą w tych państwach do tej pory było małe.

Propozycje stałej pracy w Niemczech są kierowane do określonej i często mocno ograniczonej liczby osób, chociażby ze względu na znajomość języka. - Od 1 maja z pewnością przybędzie nam ofert z tych krajów, ale jakie będzie nimi zainteresowanie ocenimy dopiero z perspektywy czasu – dodaje Dunaj.

Niemców w roli drugiej Irlandii nie spodziewa się także dr. Rafał Muster z Zakładu Socjologii Organizacji, Gospodarki i Metodologii Badań Społecznych Uniwersytetu Śląskiego.

- Na Śląsku nie brakuje młodych, dobrze wykształconych specjalistów. Nie wydaje mi się żeby taka osoba, której zaproponuje się w Polsce dobre warunki zatrudnienia nie skorzysta z możliwości wyjazdu. Także wykwalifikowaniu fachowcy nie będą szukać pracy za granicą jeśli zaproponuje im się pracę w Polsce na dogodnych warunkach, a trzeba zaznaczyć, że takie osoby są poszukiwane i doceniane w Polsce. Gorzej sytuacja wygląda, jeśli chodzi o studentów kierunków humanistycznych, jeśli takie osoby pracy w Polsce nie znajda zatrudnienie, mogą zacząć szukać pracy poniżej ich kwalifikacjami poza granicami kraju, także w Niemczech, Austrii czy Szwajcarii – tłumaczy dr. Rafał Muster.

Sonda MM

- Jestem dopiero na I roku studiów, ale sądzę, że za kilka lat jeślibym miała taką okazję to nie wykluczam wyjazdu. Tzn. jeśli zdecydowałabym się wyjechać musiałabym dokładnie wiedzieć, co będę robić i gdzie mieszkać. Nie interesowałabym mnie jednak praca nie w zawodzie – tłumaczy Sandra Malczyk, studentka biotechnologii – Jak na razie jestem sceptyczna.
- Nie zamierzam się wyprowadzać i nie zdecydowałbym się na pracę za granicą. Inną sprawą jest fakt, że nie znam języka niemieckiego, a wiem, że np. w Niemczech nie miałbym, czego szukać bez jego znajomości. – tłumaczy Paweł Szponik, student socjologii - Praca w Niemczech absolutnie odpada. Nie lubię tego kraju i mentalności jego mieszkańców. Byłem w Niemczech kilka razy i już teraz wiem, że bym się tam nie odnalazł – dodaje Bartek Bakalarz, również student socjologii.
- Podchodzę z umiarkowanym entuzjazmem do kwestii otwarcia rynku pracy dla Polaków, bo przecież wiadomo, że aby dostać w tych państwach dobrą pracę trzeba znać język i być specjalistą. Ja jestem polonistą, więc nie widzę tam dla siebie przyszłości. Do samych państw mam stosunek bardzo pozytywny, miałem przyjemność przebywać w Niemczech i wspominam ten pobyt bardzo miło. Jeśli miałbym możliwości na pewno skorzystałbym z oferty pracy w Niemczech – tłumaczy Krzysztof Ciszewski, student polonistyki – zastanawiam się też czasem czy nie bardziej opłacalne jest pracowanie za granicą przy zmywaku zamiast w Polsce za przysłowiowe „grosze”.
od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto