Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studia będą trwały nawet 7 lat - rząd szykuje rewolucję na uczelniach [reforma szkolnictwa wyższego]

red.
Studia wieczorowe czy zaoczne będą trwały nawet siedem lat - i to nie żart! "Rzeczpospolita" dotarła do szczegółów reformy szkolnictwa wyższego przygotowywanej przez wicepremiera Jarosława Gowina.

Studia będą trwały nawet 7 lat - rząd szykuje rewolucję na uczelniach [reforma szkolnictwa wyższego]

Już w marcu 2017 Jarosław Gowin podczas Narodowego Kongresu Nauki na KUL wspominał, że konieczne jest podniesienie jakości studiów licencjackich, aby te były traktowane jako „pełnowartościowe studia wyższe”.

Nie wykluczył wówczas m.in. wydłużenia studiów zaocznych, aby ich efekty były rzeczywiście takie same, jak w przypadku studiów stacjonarnych. Jak twierdził: Albo podniesiemy jakość, albo będziemy dalej udawać, że w obu trybach kształcimy tak samo.

Reforma szkolnictwa wyższego

Plany reformy szkolnictwa ministra Jarosława Gowina poszły najwidoczniej w tym kierunku.

Jak informuje obecnie "Rzeczpospolita", która dotarła do szczegółów reformy szkolnictwa wyższego - Zmiany czekają studentów studiów niestacjonarnych. Studia dwustopniowe [licencjackie i magisterskie] zostaną wydłużone o dwa semestry i będą one trwały siedem lat. Natomiast jednostopniowe studia magisterskie wieczorowe lub zaoczne, wydłużone zostaną o rok i trwać będą sześć lat.

Takie posunięcie resortu tłumaczy troską o poziom nauki. - Wydłużenie ma umożliwić studentom niestacjonarnym bezpośredni kontakt z nauczycielem akademickim na takim samym poziomie jak studentom dziennym - powiedział "Rz" Piotr Dardziński, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego.

Sprawdź:
Ranking Uczelni Akademickich 2017 - jak wypadły nasze szkoły wyższe? [PERSPEKTYWY]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto