Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Test MMoto: Ford Fusion [Zdjęcia]

Przemysław
Przemysław
Ford Fusion powstał z połączenia hatchbacka, minivana i auta terenowego. Czy ten samochód, pomimo swojej niskiej ceny, jest w stanie czymkolwiek zaskoczyć kierowców?

Ford Fusion powstał na platformie Fiesty, dlatego użytkownicy tego samochodu często nazywają go podwyższoną Fiestą. Właśnie podwyższone zawieszenie i całe nadwozie powodują, że Fusion przypomina auto terenowe. Rozmiary samochodu klasyfikują go jednak w segmencie małych aut, więc można powiedzieć, że jest to minivan.

Zobacz również: Test MMoto: Ford S-Max - rodzinnie i sportowo [Foto]

Do wyboru mamy dwa dynamiczne silniki benzynowe Duratec 16V (1.4 litra i 80 KM, 1.6 litra i 100KM) i wysokoprężną jednostkę Duratorq TDCi o pojemności 1.4 litra i mocy 68 KM. Testowany przez naszą redakcję Ford Fusion w wersji Gold X posiadał silnik 1,4 litra o mocy 80 koni mechanicznych. Pozwala to na osiągnięcie maksymalnej prędkości 163 km/h i przyspieszenie do setki w 13,7 sekundy, co nie jest wynikiem, który mógłby zachwycać.

Wnętrze

Kierowca zauważy różnicę już przy wsiadaniu do samochodu. Wysokie nadwozie, o którym już wspominaliśmy i wysoka pozycja za kierownicą poprawiają widoczność na zewnątrz, co jest niewątpliwie dużym plusem. Widoczność poprawiają również duże powierzchnie szyb i możliwość opuszczenia tylnych zagłówków, gdy nie są używane.

Deska rozdzielcza jest czytelna i bardzo elegancka. Za kierownicą znajdują się cztery okrągłe wskaźniki, a wloty powietrza również mają okrągły kształt. Schowek w desce rozdzielczej pozwala mieć w czasie jazdy wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy pod ręką.

Komfort jazdy, bagażnik, spalanie

Wspomniane wcześniej podwyższone zawieszenie dobrze sprawuje się przy pokonywaniu wszelkich nierówności, z których słyną polskie drogi. Fusion radzi sobie również z zakrętami, dobrze trzymając się drogi. Kierowca może jedynie narzekać na zbyt długie przełożenia w skrzyni biegów.

Bagażnik ma pojemność 337 litrów, co jest dobrym wynikiem. Dodatkowym atutem jest niski próg załadunkowy, dzięki czemu dostęp do części bagażowej jest ułatwiony. Po złożeniu siedzeń pojemność bagażnika wzrasta do 1175 litrów. Przyczepić można się tylko do podziału oparć tylnej kanapy, które dzielone są w proporcji 60:40.

Wg producenta samochód spala średnio 6,5 litra/100km. Podczas spokojnej jazdy udało nam się osiągnąć trochę wyższy wynik (6,9 litra/100km). W ruchu miejskim musimy się liczyć z dużo większym spalaniem (ok. 8,5 litra / 100km). Jeżeli ktoś nie lubi jednak spokojnej jazdy to Fusion w ruchu miejskim może spalić nawet 10 litrów.

Podsumowanie

Tak jak pisaliśmy we wstępie Fusiona ciężko zakwalifikować do określonego segmentu. Mało dynamiczny silnik i niezbyt efektowny wygląd mają nam zrekompensować dobra widoczność i zawieszenie idealnie pasujące do polskich dróg. Obecnie testowaną przez nas wersję można zakupić w promocji Last Minute za 53800 złotych. Nie jest to cena odstraszająca, ale wybór pozostawiamy Wam.


Auto do testów wypożyczył: **

www.autoboss.com.pl

**. Ty również możesz pomóc tworzyć Serwis Specjalny MMoto!



SERWIS MM MOTO




od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto