Testowanie graczy w Górniku - Zaanani w Zabrzu? Polecił go Łukasz Podolski

- To był dla nas przede wszystkim trening - nie ukrywał Nawałka.

Pod Giewont pojechało 24 zawodników, nie ma wśród nich m.in. Pawła Milika i Krzysztofa Króla, którzy podpisali już roczne umowy. Obaj wystąpią jeszcze w barwach Rozwoju w finałowym turnieju mistrzostw Polski juniorów młodszych. W zespole znalazł się natomiast 24-letni marokańczyk z niemieckim paszportem Noureddine Zaanani, grający ostatnio w piątej lidze niemieckiej w FC Wegberg-Beek. Co ciekawe, tego zawodnika polecił Łukasz Podolski, który wcześniej rekomendował Daniela Sikorskiego.

- Znamy się od dziecka, bo on też pochodzi z Kolonii. Jako mali chłopcy graliśmy razem na podwórku i w juniorach 1. FC Koeln. Ostatnio był podstawowym zawodnikiem w piątej lidze, strzelił pięć bramek i zaliczył trzynaście asyst. Jest szybki, potrafi grać jeden na jeden i myślę, że się sprawdzi - stwierdził reprezentant Niemiec w wywiadzie dla strony internetowej.

Górnik w Zakopanem rozegra trzy mecze sparingowe - z Kolejarzem Stróże oraz słowackimi MFK Rużomberok i MSK Żilina.

- To właśnie na tym zgrupowaniu odbędzie się pierwsza poważna selekcja, na razie wszystkim daję szansę - stwierdził szkoleniowiec.

W zespole Górnika pojawił się bohater największego zamieszania transferowego Paweł Olkowski. Jeszcze niedawno wydawało się, że piłkarz ten trafi na Roosevelta prosto z Gwarka, tymczasem okazało się, że trzeba go będzie pozyskać z GKS Katowice.

- W marcu podpisałem aneks, w którym była mowa o tym, że jeśli Katowice wykupią mnie do końca czerwca to będę ich zawodnikiem. I tak się stało - tłumaczył Olkowski.

Zabrzanie przedłużyli kontrakty z Piotrem Gierczakiem i Mateuszem Sławikiem. Niewykluczone, że kandydaci do gry w Górniku pojawią się także podczas spotkań testowych w Zakopanem Do 6 lipca rozstrzygnie się też kwestia transferu Borisa Peskovicia. Słowakowi przybyła jednak konkurencja - do Zakopanego pojechał jego rodak Pavol Penksa. 26-letni golkiper występował ostatnio w Rużomberoku.