MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
7 z 11
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Młoda, niewinna studentka literatury Anastasia Steele jedzie...

TOP 10. Najchętniej czytane książki w roku 2014 - przez dorosłych

4. James E. L. – Pięćdziesiąt twarzy Grey'a

Młoda, niewinna studentka literatury Anastasia Steele jedzie w zastępstwie koleżanki przeprowadzić wywiad dla gazety studenckiej z rekinem biznesu, przystojnym i zamożnym Christianem Greyem. Mężczyzna od pierwszych sekund spotkania fascynuje ją i onieśmiela. W powietrzu wisi coś elektryzującego, czego dziewczyna nie potrafi nazwać, a może tylko się jej wydaje? Z prawdziwą ulgą kończy rozmowę i postanawia zapomnieć o intrygującym przystojniaku. Plan spala jednak na panewce, bo Christian Grey zjawia się nazajutrz w sklepie, w którym Anastasia dorywczo pracuje. Przypadek? I do tego proponuje kolejne spotkanie. W tym miejscu kończy się „disneyowskie” love story, choć młodziutka, niedoświadczona dziewczyna nie wie jeszcze, że Christian opętany jest potrzebą sprawowania nad wszystkim kontroli i że pragnie jej na własnych, dość niezwykłych warunkach… Czy dziewczyna podpisze tajemniczą umowę, której warunki napawają ją strachem i fascynacją? Jaki sekret skrywa przeszłość Christiana i jak wielką władzę mają drzemiące w nim demony?

Zobacz również

Najpiękniejsze chwile warto uwiecznić. Zaufaj doświadczeniu
Artykuł sponsorowany

Najpiękniejsze chwile warto uwiecznić. Zaufaj doświadczeniu

Tyle więcej zapłacimy za prąd od 1 lipca. Ważna informacja minister klimatu

NOWE
Tyle więcej zapłacimy za prąd od 1 lipca. Ważna informacja minister klimatu

Polecamy

Łukasz Kohut żegna Lewicę. "Jesteście potrzebni demokracji" - mówi na odchodne

Łukasz Kohut żegna Lewicę. "Jesteście potrzebni demokracji" - mówi na odchodne

Po co zmarłemu znieczulenie? Ekspert tłumaczy, o co chodzi

Po co zmarłemu znieczulenie? Ekspert tłumaczy, o co chodzi

Urlop dla poratowania zdrowia? Tak, ale nie dla wszystkich

Urlop dla poratowania zdrowia? Tak, ale nie dla wszystkich