- Chcemy pokazać, że Kaukaz to nie jest tylko wojna ani piękne krajobrazy i tradycyjna stara kultura, ale także intrygujące miasta, ciekawe życie i sztuka, która broni się sama - podkreślał w rozmowie z MM-ką Witold Hebanowski, dyrektor programowy festiwalu Transkaukazja 2009.
Baku, Erywań, Tibilisi: ODBIÓR!
W galerii Kordegarda (ul. Krakowskie Przedmieście 15/17) do 31 sierpnia można obejrzeć wystawę inspirowaną życiem we współczesnych metropoliach Kaukazu. Na piątkowy wernisaż przyszła Beata Bajno, zawodowa fotografka. - Myślałam, że zobaczę dokumentalne zdjęcia, tzn. jak wyglądają te miasta, a zobaczyłam piękne artystyczne foty - dzieli się wrażeniami. - Dwa dokumentalne zdjęcia nałożono na siebie, ale z takim wyczuciem koloru, że dokładnie widać, co się na nich znajduje.
Ideą wystawy było pokazanie innego spojrzenia na to, co zobaczyłby przeciętny podróżnik po Kaukazie. - Projekt przystanków jest bardzo ciekawy - podkreśla Hebanowski. - Nasi kuratorzy wybrali prace najbardziej progresywnych artystów w tamtym rejonie.
Zdjęcia, książki i czapki
- Przedstawiamy wystawę zdjęć z Osetii i Dagestanu oraz slajdy z Kaukazu Północnego. Nie przedstawiamy cepelii, ale coś co się nosi na co dzień, np. czapki - mówi Iwona Kaliszewska z portalu www.kaukaz.net
Ale typowe pamiątki turystyczne też można było kupić. Dużym powodzeniem cieszyły się czerwone naszyjniki z suszonego granatu. Poza tym: przewodniki, przedmioty do odstraszana duchów, pierścionki i kominki zapachowe. - Wiele budynków w Baku wybudowali Polacy - opowiada mi mieszkanka Azejberdżanu, kiedy przeglądam album ze zdjęciami.
Dużym zainteresowaniem wśród dzieci cieszyło się czytanie bajek czeczeńskich. - Bo są ciekawe i z morałem - tłumaczy ich popularność Esila Adajewa, czeczeńska nastolatka.
Ciasto świąteczne
- Cierpko-miodowy smak. Pierwszy raz to jem. Proszę napisać, że pyszne - mówi pani Stefania.
- Nie za dużo kalorii - pytam.
- Pewnie dużo, a co tam - śmieje się starsza pani.
Rozmowa dotyczyła kaukaskiego przysmaku, chałwy, która z europejską wersją tej słodkości, ma niewiele wspólnego. - Zagniata się kruche ciasto. Wałkujemy je. Kroimy na „zapałkę” i wrzucamy na głęboki olej. Mieszamy z bakaliami i zalewamy lukrem. Piecze się na zakończenie postu, czyli Ramadanu - tłumaczy Iwona Kaliszewska.
Nard, tric-trac, tryktrak
Trzy nazwy, jedna gra. Podobno jedna z najstarszych na świecie. Plansza, na niej trzydzieści pionków, do podziału między dwoma graczami. Do przejścia są dwadzieścia cztery pola. Gracze poruszają się zgodnie z ilością oczek, które wskaże ich kostka. - Jeśli zgarniesz wszystkie pionki, wygrywasz - tłumaczy mi instruktor. Przegrałam.
| Transkaukazja 2009 - program |
**
niedziela 28.06, godz. 17.30, Kino.Lab, CSW
Program II: TOWARDS REALITY, video art i filmy eksperymantalne z Azerbejdżanu, Armenii, Gruzji, ok. 60'
niedziela 28.06, godz. 19.00, CSW Zamek Ujazdowski, otwarcie wystawy
All & Now, prezentacje "Ghost City" (Armenia), "La Vie en Rouge" (Azerbejdżan), "Zmiany strukturalne" (Gruzja)
Otwarciu wystawy towarzyszy performance Natalii Mali (Dagestan)
Wystawa czynna do 9.08
3 - 5.07, Kinoteka, PKiN, przegląd filmowy (Pl. Defilad 1)
piątek 3.07, godz. 18.00, Fabuła gruzińska
sobota 4.07, godz. 15.00, Fabuła gruzińska/ kaukaski krótki metraż, film Artavazda Peleshyana
niedziela 5.07, godz. 15.00, Dokument gruziński/ kaukaski krótki metraż, film Otara Ioselianiego
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
