18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

TS Gwarek Tarnowskie Góry - GLKS Lot Konopiska 2:1 [ZDJĘCIA]

Stanisław Wawszczak
Stanisław Wawszczak
TS Gwarek Tarnowskie Góry pokonał na własnym boisku GLKS Lot Konopiska 2:1 (2:0) w meczu XXII kolejki rozgrywek o mistrzostwo IV ligi gr. I. Tarnogórzanie w poprzedniej kolejce doznali porażki, przegrywając na wyjeździe z Pilicą Koniecpol, więc pojedynek z wiceliderem z Konopisk nie zapowiadał łatwego zdobycia trzech punktów.

Od pierwszych minut oba zespoły z animuszem przystąpiły do szturmów na bramki przeciwników. Okazji na strzelenie gola z obu stron było co nie miara, ale ten padł dopiero w 42 minucie. Bartosz Polis przechwycił znakomite podanie z głębi pola, wyszedł na pozycję sam na sam z bramkarzem i kiedy próbował go objechać z prawej strony, ten złapał go za nogę i przewrócił. Sędzia bez wahania wskazał na jedenastkę, a skutecznym egzekutorem okazał się Sebastian Majecki.

4 liga, grupa śląska 1, 12 kolejka [WYNIKI, TABELA]

Trzy minuty później, już w doliczonym czasie gry, Polis wyszedł z kontrą prawą stroną, ściągnął na siebie obrońców i dokładnym dośrodkowaniem posłał piłkę między ich nogami do biegnącego na lewym skrzydle Tadeusza Urbainczyka. Ten spokojnie przyjął i technicznym, lekkim strzałem posłał piłkę nad wychodzącym bramkarzem do siatki. Dwie bramki zdobyte tuż przed przerwą wywołały wśród kibiców szał radości. Po przerwie goście ruszyli do odrabiania strat, jednak to gospodarze wyprowadzający szybkie kontry mogli strzelić kolejnego gola. Najlepszą okazję zmarnował Urbainczyk, który z 5 metrów nie trafił w bramkę. Z upływem czasu napór przyjezdnych potęgował się, a kiedy w 70 minucie sędzia pokazał czerwoną kartkę Majeckiemu stało się jasne, że o zwycięstwo nasi będą musieli walczyć z całą determinacją.

W 82 minucie przypadkowy faul w naszym polu karnym dał gościom rzut karny, który wykorzystał Dariusz Załęcki. Na boisku zrobiło się wyjątkowo nerwowo. Na szczęście dwie minuty później drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną zobaczył Bartosz Kowalski z Lotu. Nasi starali się umiejętnie utrzymywać piłkę jak najdalej od bramki Adriana Masarczyka i mimo doliczenia przez sędziego jeszcze 4 minut gry nie dali sobie wyrwać zwycięstwa. O zaciętości pojedynku może świadczyć fakt, że sędzia pokazał 8 żółtych kartek i dwie czerwone. Po ostatnim gwizdku sędziego nasi piłkarze przez dłuższą chwilę nie potrafili uwierzyć, że mecz zakończył się ich zwycięstwem.

- Wydawać by się mogło, że dwie bramki do przerwy ustawią ten pojedynek. Tymczasem po zdobyciu przez gości bramki kontaktowej zrobiło się nerwowo. Na dodatek sędzia za surowo potraktował Majeckiego, pokazując mu czerwony kartonik. Według jego tłumaczeń za brutalny atak na nogi przeciwnika. To wszystko było niepotrzebne, bo gdybyśmy wykorzystali wypracowane sytuacje i strzelili na 3:0, byłoby pewnie łatwiej. Chcąc wygrywać trzeba strzelać dwie, trzy bramki.

Wierzę, że dzisiejsze zwycięstwo będzie początkiem lepszej passy naszego zespołu – mówił po meczu Marcin Wujek, kapitan Gwarka. Gwarek na boisko wybiegł w nieco osłabionym składzie. – Adam Krzęciesa musiał pauzować za kartki, Adrian Kozioł ma anginę, a Foszmańczyk jest po dłuższej przerwie i zagrał tylko kilka minut. A to podstawowi zawodnicy. Cieszę się, że zestawiony z pozostałych graczy skład osiągnął cenne zwycięstwo. Zadebiutował nasz niespełna 17-letni wychowanek, Patryk Brózda. Jak widać liga jest bardzo wyrównana. Tutaj każdy może wygrać z każdym, co pokazał dzisiejszy pojedynek. Zwycięstwo pozwoliło nam zbliżyć się do czołówki w tabeli, a zarazem powiększyć przewagę nad grupą potencjalnych spadkowiczów – cieszył się Jarosław Bryś, trener tarnogórzan.

- Zdobyłem kolejną, ósmą już bramkę w tym sezonie. Dostałem znakomite podanie od Bartka Polisa, znalazłem się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i cóż, … wypadało trafić. Teraz trudniej będzie o kolejne, bo przeszedłem do linii pomocy. Najważniejsze jednak jest to, że zwyciężamy – podsumowywał Urbainczyk.

Po XXII kolejce Gwarek zajmuje w tabeli 8 miejsce ze stratą 5 punktów do prowadzącego Górnika Piaski. Teraz przed Gwarkiem dwa mecze wyjazdowe z sąsiadami w tabeli, a na wyjazdach naszym idzie zdecydowanie gorzej. Jednak w tej sytuacji zdobyte punkty będą liczyć się podwójnie, więc jest o co walczyć.

TS GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – GLKS LOT KONOPISKA 2:1 (2:0)
BRAMKI: Majecki (43), Urbainczyk (45) – Załecki (82)
GWAREK: Adrian Masarczyk – Marcek Panak, Marcin Stanicki, Bartłomiej Cymerys, Tomasz Gajda – Ireneusz Poloczek (55, Mateusz Janusz), Marcin Wujek, Sebastian Majecki, Tadeusz Urbainczyk (90, Patryk Brózda) – Bartosz Polis, Karol Kajda (85, Sebastian Foszmańczyk).

Któremu klubowi z województwa śląskiego kibicujesz? [PLEBISCYT]

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto