Dzięki trzem punktom goście zrównali się dorobkiem z dzisiejszym rywalem. I (dzięki zwycięstwu w bezpośredniej rywalizacji) wyprzedzili ich w tabeli.
- Drużyna ma duży potencjał. Wiedzieliśmy, że go wykorzystamy tylko musieliśmy uwierzyć w siebie. Trener nas mobilizował, dał mi szansę, bo ja też nie strzeliłem ostatnio, a miałem takie „sety” i nic nie wchodziło, a dzisiaj weszło i jeszcze do tego z dystansu, co ja chyba w życiu z dystansu nie strzeliłem. Dla mnie to jest fajna bramka, cieszę się z takiej bramki, bo zawsze z pola karnego uderzam, a tu z za pola karnego uderzyłem i weszło - mówi na łamach zaglebie.sosnowiec.pl strzelec dwóch goli - Krzysztof Zaremba.
Zagłębie Sosnowiec: Bensz – Strojek (83. Cyganek), Balul, Marek Ż, Pajączkowski – Bednar Ż, Mielec, Szatan (78. Skórski Ż), Filipowicz (52. Skrzypek Ż), Lachowski – Snadny (83.Bielawski). Trener Marek Chojnacki.
GKS Tychy: Kisiel - Odrobiński, Kopczyk, Masternak, Łopuch - Feruga, Babiarz, Furczyk (63. Czupryna Ż), Jaromin - Bizacki, Zaremba (90. Kruczek). Trener Adam Nocoń.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
