Zobacz również: Nareszcie! Wraca piłkarska Ekstraklasa |
GKS Tychy jeden raz w swojej historii był hokejowym Mistrzem Polski. Było to w 2005 roku. Od tamtej pory GKS czterokrotnie kończył na drugim stopniu podium, a w ubiegłym roku, zdobył brązowy medal. W obecnych rozgrywkach tyszanie ponownie walczą o złoto. Na ich drodze w półfinałowej rywalizacji stanęła, powracająca do krajowej czołówki po kilku latach kryzysu, Unia Oświęcim, którą GKS pokonał w finale z 2005 roku.
19 lutego 2011
Spotkania z oświęcimianami zawsze w Tychach budziły wielkie emocje i nie inaczej było i tym razem. Już pierwszy mecz był bardzo emocjonującym widowiskiem. Zwycięsko wyszedł z tego meczu GKS, wygrywając 4:2. Kwestia wygranej rozstrzygnęła się w drugiej tercji, którą GKS wygrał 3:0. Tyszanie po tym zwycięstwie objęli prowadzenie 2:0 w rywalizacji do czterech zwycięstw (a to za sprawą bonusu, który dawał im nad Unią przewagę jednego zwycięstwa jeszcze przed startem).
GKS Tychy - Unia Oświęcim 4:2 (1:1, 3:0, 0:1)
0:1 Krajči (9’); 1:1 Woźnica (10’); 2:1 Krzak (26’); 3:1 Vítek (37’); 4:1 Vítek (40’);
4:2 Flašar (43’)
21 lutego 2011
Oświęcimianie nie zamierzali poddać się jednak już po jednym meczu. Dwa dni później przed własną publicznością po bardzo zaciętym i wyrównanym meczu pokonali GKS 4:3. Pomimo tego, że przegrywali po pierwszej tercji 0:2 potrafili się podnieść i pokazali, że tanio skóry nie sprzedadzą.
Unia Oświęcim - GKS Tychy 4:3 (0:2, 2:1, 2:0)
0:1 Woźnica (2’); 0:2 Jakeš (4’); 1:2 Jaros (25’); 2:2 Riha (26’); 2:3 Vitek (28’); 3:3 Krajči (51’); 4:3 Modrzejewski (54’)
22 lutego 2011
Dzień później odbył się kolejny zacięty mecz. Jednak tym razem to GKS ponownie okazał się lepszą drużyną. Tyszanie zdołali podnieść się po rozczarowującej porażce, której doznali dzień wcześniej i ucieszyli swoich kibiców pokonując oświęcimian 4:2.
Unia Oświęcim - GKS Tychy 2:4 (0:0, 2:3, 0:1)
0:1 Galant (23’); 1:1 Krajči (29’); 1:2 Woźnica (33’); 1:3 Šimíček (35’); 2:3 Říha (39’); 2:4 Vítek (59’)
25 lutego 2011
Kiedy rywalizacja wróciła do Tychów, a GKS potrzebował już tylko jednej wygranej do awansu do finału, nikt spośród kibiców „Trójkolorowych” nie dopuszczał myśli, że Unia powalczy jeszcze o przedłużenie swoich nadziei na finał. Okazało się jednak, że tyszanom nie będzie tak łatwo. Mimo szybkiego prowadzenia 1:0, później przez cały mecz nie byli oni już w stanie pokonać Witka w oświęcimskiej bramce, a że sami dali sobie strzelić dwa gole, rywalizacja została przedłużona przynajmniej o jedno spotkanie.
GKS Tychy - Unia Oświęcim 1:2 (1:1, 0:1, 0:0)
1:0 Bagiński (6’); 1:1 Stachura (20’); 1:2 Tabacek (36’)
26 lutego 2011
Druga szansa zakończenia półfinału nie została już jednak zmarnowana przez hokeistów GKS. Tym razem zagrali oni bardzo dobrze w obronie i nie dali sobie strzelić ani jednej bramki. Sami zdobyli za to dwie. Obie bramki były autorstwa Josefa Vitka i zostały zdobyte w drugiej tercji meczu. Po tej wygranej kibice GKS-u mogli świętować powrót do finału po rocznej przerwie.
GKS Tychy - Unia Oświęcim 2:0 (0:0, 2:0, 0:0)
1:0 Vitek (26’)
2:0 Vitek (29’)
Czy tyszanom uda się po 6 latach powrócić na tron? Przekonamy się najpóźniej 17 marca. Finałowym rywalem tyszan będzie Cracovia Kraków. Rywalizacja rozpoczyna się od stanu 1:0 dla Krakowian, którzy uzyskali bonus w meczach z GKS-em.
Terminarz gier finałowych:
7 marca, godz.18:00 Cracovia Kraków - GKS Tychy
9 marca, godz.18:00 GKS Tychy - Cracovia Kraków
10 marca, godz.18:00 GKS Tychy - Cracovia Kraków
13 marca, godz.20:15 Cracovia Kraków - GKS Tychy
14 marca, godz.18:00 Cracovia Kraków - GKS Tychy
17 marca, godz.18:00 GKS Tychy - Cracovia Kraków
Medale mistrzostw Polski dla GKS-u Tychy:
- złoty – 2005
- srebrny – 1988, 2006, 2007, 2008, 2009
- brązowy – 1981, 1983, 2002, 2004, 2010
Podobne artykuły: |
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?