W pierwszym meczu drugiej rundy Ligi Europejskiej Ruchowi Chorzów przyszło się zmierzyć z czeską Viktorią Pilzno. Od pierwszego gwizdka wiadomo było, że mecz nie będzie należał do najłatwiejszych. Czesi częściej byli przy piłce i stworzyli więcej sytuacji. Do szatni obydwie drużyny schodziły bez bramek.
- W pierwszej połowie mieliśmy dużą przewagę, ale w drugiej wszystko się wyrównało i jestem szczęśliwy, że udało się wygrać 2:0 - mówił po meczu trener Viktorii Pavel Vrba. - Mamy dobrą wyjściową pozycję, ale jest to wynik do przerwy i wszystko się jeszcze może zdarzyć - dodał trener.
Tomasz Fornalik, trener Ruchu, żałował że Niebiescy pogubili się w końcówce meczu. - Do pewnego momentu wynik wyglądał dobrze, ale końcówka była niezadowalająca. Szkoda tych dwóch bramek. Viktoria to drużyna bardzo doświadczona, dobrze grająca w piłkę. Jeżeli ktoś gra w fazie grupowej Ligi Mistrzów, to nie może być w tym przypadku - mówił podczas konferencji.
Rewanż odbędzie się 9 sierpnia w Pilźnie.
Zobacz zdjęcia
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?