Kto jak kto, ale studenci Politechniki Śląskiej powinni być mistrzami w konstruowaniu papierowych obiektów latających. I byli, przynajmniej niektórzy, dzięki tym drugim było za to mnóstwo śmiechu.
Dzisiaj (8 marca 2012 roku) w holu budynku gliwickiej politechniki (przy ulicy Akademickiej 2) odbyły się eliminacje do międzynarodowych zawodów Red Bull Paper Wings. Studenci konstruowali papierowe samoloty, a następnie musieli sprawić, aby poleciały jak najdalej lub najdłużej. Samoloty rekordzistów latały w granicach 30 metrów.
Zobaczcie zdjęcia z zawodów
- Mój samolot poleci 33 i pół metra. Na pewno, przemyślana technika, mocna konstrukcja, nie widzę innego wyjścia - mówiła nam przed rzutem Klaudia. Ostatecznie jej samolot wylądował przed 6 metrem.
Niezbyt dobrze poszło również Błażejowi. - Nie mogę być zadowolony, 10 metrów to nie 50 na które liczyłem. Liczę jednak na jakąś nagrodę za czas lotu i finezję, takich zawijasów żaden samolot nie robił - mówi Błażej Gimza.
Dotychczas w kwalifikacjach, które odbywają się w Polsce najdłużej samolot utrzymywał się w powietrzu ponad 12 sekund. Najdalej rzucił Maciej Mazur - ponad 35 metrów. Najlepsze akrobacje wykonał samolot Tomasza Chodyry.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?