Warto wybrać się w weekend w Beskidy... pochodzić, gorzej z nartami

- Sam nie wiem, jak to będzie. Zobaczymy, jakie będą warunki w nocy z piątku na sobotę: czy ten śnieg nie stopnieje - mówi Adam Szturc z ośrodka na Białym Krzyżu pytany o możliwość zjazdów w sobotę lub niedzielę.

W minionym tygodniu przez dodatnie temperatury nie było okazji naśnieżenia stoku, który do pierwszych szusów pieczołowicie był przygotowywany przez kilka dni. A wczorajszy dość ciepły dzień nie był dobrą prognozą dla osób, który chciałyby choć trochę pojeździć na dwustumetrowym wyciągu Bartuś na Białym Krzyżu.

Z większym optymizmem na pogodę patrzą miłośnicy pieszych wędrówek na beskidzkich szlakach. Goprowcy podkreślają, że dawno nie było tak pięknej jesieni w górach. Sprawia ona, że warunki do chodzenia po górach są nadal idealne.

- Rano w wyższych partiach Beskidów jest zimno i ślisko. Ale już w południe, gdy słońce jest wysoko, warunki do wędrówki są znakomite - zapewnia Wiesław Głowacki, ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej GOPR.

Na dziś synoptycy zapowiadają słoneczną pogodą z co najwyżej małym zachmurzeniem. Temperatura w ciągu dnia ma wynosić około 5-6 stopni Celsjusza.

W Beskidy warto się wybrać także z tego względu, że końca dobiegły jesienne przeglądy kolejek linowych. Dziś ruszają więc kolej linowa na Skrzyczne (czynna od 8.00 do 16.30) oraz na Szyndzielnię (będzie wozić pasażerów od 9.00 do 17.30).

Turyści, którzy zamierzają wybrać się w Beskidy mogą też korzystać z wyciągu krzesełkowego na Czantorię w Ustroniu oraz kolejki linowo-terenowa na Żar w Międzybrodziu Żywieckim.

Sezon narciarski w Beskidach można uznać za otwarty. Biały Krzyż zaprasza

NAJBOGATSI I NAJBIEDNIEJSI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ KONIECZNIE
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE