Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielki finał akcji "Odkrywamy piękno" [ZDJĘCIA]

Ola Szatan
Klasycznie i świeżo - u Justyny Ulewińskiej zastosowano ostre cięcie i z długich włosów wyszedł modny "bob"
Klasycznie i świeżo - u Justyny Ulewińskiej zastosowano ostre cięcie i z długich włosów wyszedł modny "bob" Marzena Bugała
Trwająca trzy miesiące metamorfoza pięciu finalistek naszej akcji powoli dobiega końca. Pisze Ola Szatan.

Zabiegi, spotkania z różnymi specjalistami, niezliczone ilości eksperckich porad, zmiana nie tylko wizerunku, ale i stylu życia - po trzech miesiącach zbliżamy się do finału naszej akcji "Odkrywamy piękno".

Pięć przemiłych pań: Justyna Guzy z Katowic, Justyna Ulewińska z Rudy Śląskiej, Sylwia Oczkiewicz z Czeladzi, Damaris Waletko z Rudy Śląskiej oraz Magda Pawłowicz z Dąbrowy Górniczej zdecydowało się na metamorfozę, która przyniosła nie tylko zmianę wizualną, ale też ma sprawić, że naszym uczestniczkom łatwiej będzie poruszać się po rynku pracy i znaleźć upragniony etat.
Droga do zmian była długa. Panie przez wiele tygodni walczyły z niedoskonałościami.

Już na początku programu trafiły do Pure Fitness, gdzie trenerzy zadbali o kondycję fizyczną całej piątki. Z kolei specjaliści Juweny postarali się o dobór najlepszych terapii dermatologii estetycznej.
- Justynie Guzy i Damaris Waletko zaproponowaliśmy zabiegi iniekcyjne, przeznaczone do cery dojrzałej, z wykorzystaniem toksyny botulinowej i kwasu hialuronowego - mówi Krystyna Pawełczyk-Pala, dermatolog, właścicielka Gabinetów Dermatologii Estetycznej Juwena.

- Dzięki nim skutecznie pozbyły się zmarszczek i bruzd w obrębie twarzy. Magda Pawłowicz dostała kwas hialuronowy w obrębie ust, taki sam zabieg przeszła też Sylwia Oczkiewicz. W przypadku Magdy potrzebna była również lipoliza iniekcyjna podbródka. Justyna Ulewińska razem z Magdą i Sylwią przeszły zabieg przy użyciu lasera frakcyjnego, który ma na celu wygładzenie skóry i poprawienie jej jakości poprzez wyrównanie kolorytu i likwidację drobnych niedoskonałości - dodaje lekarka.

Zadaniem 4Dent było nadanie niepowtarzalnego wyglądu zębom uczestniczek, a specjalne diety dla nich przygotowała Katarzyna Chmiel z Centrum Dietetycznego 4health.

- Bardzo miło to wspominam. Pani Kasia opracowała taką fajną dietę, dzięki której można jeść w zasadzie wszystko, tylko z odpowiednim umiarem - mówi Sylwia Oczkiewicz.

Ważnym elementem metamorfozy były wizyty u fryzjera. Nie od dziś wiadomo, że właściwie dobrana fryzura to nie tylko lepsze samopoczucie, ale i wzrost notowań w towarzystwie.
Zanim panie zasiadły na fotelach, stylistka fryzur Magdalena Biernacka starała się poznać uczestniczki, ich marzenia, które zestawiła ze swoimi sugestiami.

- Każda z tych pań była potraktowana indywidualnie. Przede wszystkim postawiliśmy na praktyczne fryzury, które łatwo rano ułożyć, by wyjść do pracy - podkreśla Magdalena Biernacka
- Magda ma długie włosy, jest typową zimą, więc zachowaliśmy ciemny kolor, do tego zrobiliśmy trochę czerwonego, żeby nieco rozświetlić buzię. Pierwszą naszą Justynę zmieniliśmy totalnie, została ostrzyżona na krótko, nadaliśmy objętości i takiego "pazura". Druga Justyna z długich włosów została ostrzyżona "na boba" - fryzurę prostą i młodzieżową. Jasny blond podkreślił typ urody i dodał klasy - kontynuowała.

- Sylwia miała długie włosy, które zachowaliśmy, nadając kształtu fryzurze. Damaris wycieniowaliśmy włosy. To energetyczna i charyzmatyczna osoba, więc musiał tu być bardzo intensywny kolor. Cięcie też powinno być kreatywne, by powstał nieład artystyczny - dodała stylistka.

Atuty naszych pań wydobywa nie tylko modna fryzura, ale i strój. Wskazówkami w doborze służyła Sara Barna, stylistka Blue Shadow, a cenne rady w dziedzinie sztuki makijażu finalistkom udzieliły wizażystki Sephory. Zaś pracownicy Randstadu i Wojewódzkiego Urzędu Pracy od początku trwania akcji pomagali uczestniczkom odnaleźć się na rynku pracy.

A jak drogę do przemiany wspominają same finalistki? - Najtrudniejszą rzeczą było dostosowanie życia rodzinnego do wyznaczonych terminów - mówi Justyna Guzy. - Jestem zadowolona z efektów, najbardziej z zębów i fryzury. Chciałam mieć krótkie włosy. Z tej przemiany wyniosę też radę, aby starać się nie ubierać już czarnych strojów - dodała z uśmiechem.

- Ja stanowczo mam unikać brązów, koloru ecru, pomarańczy i zieleni - dodaje Sylwia, która chce korzystać z rad specjalistów.

Dla Justyny Ulewińskiej program był inwestycją w przyszłość. - Najbardziej skupiłam się na tym, by wszystkie kursy i szkolenia zapamiętać, utrwalić i wykorzystać w dalszej drodze kariery - podkreśla 23-latka. - Mam wybielone, proste, ładne zęby, wygodną fryzurę - wylicza. Jak zdradza, rodzina na początku nie mogła uwierzyć w jej przemianę. - Teraz czekają na końcowe efekty metamorfozy - stwierdza z uśmiechem Justyna. - A ja szukam pracy, wysyłam poprawne CV, które doradca zawodowy pomógł mi przygotować. Jest już odzew, mam rozmowy kwalifikacyjne, więc jest coraz lepiej - dodaje.

Metamorfozy uczestniczek można oglądać w niedzielę o godz. 15.55 na antenie TVS.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wielki finał akcji "Odkrywamy piękno" [ZDJĘCIA] - śląskie Nasze Miasto

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto