Wiktoria Krzykała z Czerwionki

8.10.2011 r. rodzice zauważyli u córeczki zmiany w lewym oczku w postaci przebłysku w źrenicy. Po badaniach u okulisty stwierdzono u Wiktorii rozwijający się nowotwór – siatkówczak (retinoblastoma) oczka lewego. Diagnozę potwierdziło jeszcze kilku następnych specjalistów.

Olbrzymi guz wewnątrzgałkowy o średnicy 12mm, odwarstwienie siatkówki, rubeoza teczówki, jaskra następcza, wszystko grożące usunięciem gałki oczka, co wywołało w rodzicach strach o zdrowie i życie swojego pierwszego i jedynego dziecka.

Wszystko toczy się bardzo szybko, 20 października Wiktoria została pacjentką oddziału onkologii, hematologii i chemoterapii w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, gdzie rozpoczęto leczenie poprzez chemioterapię. Proces leczenia w pierwszej kolejności to ratowanie życia, oczka, a na końcu wzroku naszej małej córeczki.

My jako rodzice robimy wszystko żeby zapobiec najgorszemu i zbieramy pieniądze na dalsze, niestety bardzo kosztowne leczenie w Londynie. Przed Wiktorią i nami jeszcze bardzo długa droga.

Zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli i z ogromnym sercem prosząc o pomoc w gromadzeniu pieniędzy na leczenie Wiktorii.

Najważniejsze dla nas nigdy nie rezygnować z zamierzonego celu. Postanowiliśmy zrobić wszystko dla naszej córki dążąc do tego z całego serca. Chwilowe niepowodzenie nie zburzy naszej nadziei. Walka świadczy o tym, że żyjemy i się nie poddajemy!