W ubiegłym roku pogoda była deszczowa, a na parkowych alejkach zalegał śnieg. Tym razem wszystko wyglądało trochę inaczej. Białego puchu nie było ani grama, a temperatura powietrza bardziej przypominała tę jesienną niż zimową. No i zamiast deszczu świeciło słońce.
Jak zwykle chętnych od udziału w tym sportowo-rekreacyjnym wydarzeniu nie brakowało. Na starcie zjawiło się około 300 osób, które przyjechały m.in. z Katowic, Bytomia, Dąbrowy Górniczej, Tychów, Bytomia, Będzina, Rudy Śląskiej, Mysłowic, Chorzowa, Świętochłowic, Wojkowic, Zabrza, Brudzowic, Jastrzębia Zdroju, Piekar Śląskich, Żor, Gliwic. Nie zabrakło oczywiście samych czeladzian. Licznie stawiła się na starcie m.in. dobrze zorganizowana reprezentacja Siemianowic Śląskich.
Wpisowe wynosiło 30 złotych i w całości trafiało do puszek wolontariuszy WOŚP. Bieg i marsz nordic walking odbył się na terenach parku Grabek oraz Parku im. Tadeusza Kościuszki. Do pokonania były do wyboru dwie trasy, dłuższa, licząca 5 km oraz krótsza o długości 2,5 km. Na wszystkich czekały na mecie pamiątkowe medale. Zawodnicy nie byli klasyfikowani, a liczył się przede wszystkim sam udział. Dzięki wsparciu licznej rzeszy ludzi dobrej woli udało się także przygotować nagrody dla najlepszych biegaczy i amatorów nordic walkingu. Było też wiele dodatkowych niespodzianek i cennych upominków, które były losowane wśród uczestników tego wydarzenia.
Pierwszy na mecie zjawił się doświadczony i utytułowany biegacz ze Strzyżowic, Aleksander Zięba, reprezentujący Klub Sportowy Gminy Psary. Podobnie jak przed rokiem.
Organizatorem biegu i marszu nordic walking było Stowarzyszenie Czeladź Biega, a jego współorganizatorem Miejska Biblioteka Publiczna w Czeladzki jako sztab WOŚP.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?