Aktualizacja, 10 października
Jak poinformowała stacja TVN 24, Sandra, która w połowie września uległa dramatycznemu wypadkowi - odzyskała przytomność.
- Nie pamiętam nic, nie pamiętam nawet tego dnia, kiedy pojechaliśmy na gokarty, po co i z kim, nic nie pamiętam - mówi Sandra na antenie TVN24.
Sandrę czeka teraz długa i kosztowna rehabilitacja.
O zdarzeniu poinformowali dziennikarze program "Blisko Ludzi" TTV. Jak widzimy na nagraniu z monitoringu toru, 18-latka na jednym z zakrętów uderzyła w pozostawiony bez opieki inny gokart po czym wypadła z toru i przebiła ścianę hali.
Po wypadnięciu z hali, Sandra zleciała kilka metrów w dół, na niższy poziom. Od czasu tego dramatycznego wypadku, 18-latka przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej w Sosnowcu. Jej stan był bardzo poważny, przeszła operację szczęki, a czeka ją jeszcze operacja ręki. Sandra jest już świadoma, lecz lewa strona jej ciała jest niewładna.
Sprawą wypadku Sandry zajmuje się Prokuratura Rejonowa Sosnowiec - Północ. Bada czy pozostawiony na torze gokart miał wpływ na wypadek oraz czy obsługa toru nie powinna odpowiednio wcześniej go usunąć.
Jeżeli okaże się, że winna wypadkowi jest obsługa toru - może być ona odpowiedzialna karnie za nieumyślne spowodowanie obrażeń ciała.
TTV/x-news
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?