Aktualizacja 26 sierpnia, 9.21. Niestety, potwierdziła się tragiczna informacja - trzech z czterech górników pracujących w kopalni Mysłowice-Wesoła nie żyje.
Powodem śmierci górników był spadający kabel, który mógł ważyć nawet kilka ton.
Szczegółowe przyczyny wypadku ustali specjalna komisja.
Wideo: TVN24/x-news
Aktualizacja 26 sierpnia, 9.01.
TVN24 podaje, że dwie osoby zginęły w kopalni Mysłowice-Wesoła. Jeden górnik został ranny, jest już pod opieką lekarzy. Czwarta osoba cały czas jest uwięziona pod ziemią. Przedstawiciele Katowickiego Holdingu Węglowego oceniają szanse na uratowanie czwartego górnika słowami "cuda się zdarzają". Akcja ratunkowa ma się zakończyć w ciągu godziny.
Czterej pracownicy firmy Kopex-PBSz wykonywali prace na głowicy klatki windy szyby Piotr. Około godziny 4.20 dyspozytor kopalni otrzymał informację o tym, że do szybu wpadł kabel energetyczny. Ponieważ zdarzenie ma miejsce w przedziale szybu, nie można uruchomić windy. Specjalistyczne zastępy ratowników starają się dotrzeć do uwięzionych z przedziału wschodniego.
O godz. 6.43 wywieziono na powierzchnię jednego z poszkodowanych. Zajmuje się nim lekarz.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?