Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wywiad z Marcinem Wyrostkiem

Łukasz Respondek
Druga edycja "Mam talent!" skończyła się ponad rok temu, ale kiedy Marcin Wyrostek rozdaje autografy, nadal ustawiają się długie kolejki.

Chyba trochę ludzi pamięta jeszcze tamte czasy (śmiech). Staram się robić to samo, co robiłem przed programem, ale dodatkowo, chcę jak najlepiej wykorzystać swój moment. W lutym przyszłego roku planuję duży koncert w Warszawie. Wraz z moim zespołem Tango Corazon Quintet odbierzemy potrójną platynę za swój pierwszy album. Otrzymaliśmy też nominację do Fryderyków, a ostatnio brałem udział w meczu charytatywnym organizowanym przez stację TVN na rzecz Fundacji "Nie jesteś sam". Cały czas gdzieś się pojawiam, koncertując dla różnych ludzi. Chcę im też w ten sposób podziękować za głosy, które na mnie oddali. Działam prężniej, ale za gwiazdę się nie uważam.
Polski show-biznes jest specyficzny. A jednak znalazło się tam miejsce dla osoby, która gra na akordeonie.
Wrażenie i odczucia podczas spotkań z osobami, które wcześniej znałem z radia, telewizji i płyt były raczej pozytywne. Przez ten rok poznałem masę ludzi ze świata muzycznego i politycznego. Ich reakcje na moją muzykę były bardzo dobre.
A z kim szczególnie dobrze ci się współpracuje?
Bardzo pozytywna energia towarzyszy moim wspólnym występom z Kayah. Ostatnio jest ich sporo. Graliśmy na rozdaniu nagród Kisiela i na jubileuszu Narodowego Centrum Kultury, a jeszcze przed świętami wraz z Edytą Górniak i Anną Marią Jopek będziemy kolędować muzycznie dla radiowej Trójki.
Twoje życie zawodowe przez ostatni rok nabrało tempa. A prywatne?
Coraz mniej jest tej prywatności. To chyba działa odwrotnie proporcjonalnie. Staram się to pogodzić, żeby mieć czas dla żony, bo obowiązków i zajęć jest coraz więcej.
Wasza rodzina mieszka w Jeleniej Górze. Ty jeździsz po całej Polsce. Nie myślicie o tym, żeby wyprowadzić się z Katowic?W Katowicach studiowałem, mam tu dużo przyjaciół. To świetne miejsce do życia i doskonale położone logistycznie. Dla mnie to pewnego rodzaju ostoja spokoju i azyl życiowy.
Jesteś lepszym muzykiem niż przed dwunastoma miesiącami?
Słuchając swoich nagrań zawsze myślę sobie: oj, temu coś brakowało. Rozwijam się przede wszystkim mentalnie, mam inne spojrzenie na muzyczną stronę tego, co robię. Mam nadzieję, że cały czas idę do przodu.

Kto był twoim faworytem w finale III edycji "Mam talent!"?
Kilku uczestników poznałem osobiście i obiektywny z pewnością nie jestem. Podczas półfinału poznałem Magdę Welc, która zwyciężyła w programie. Występowaliśmy też wspólnie w programie "Dzień Dobry TVN". To bardzo fajna, szczera i otwarta dziewczynka. Ujęła mnie osobowością. Poza tym świetnie śpiewa i jak się na nią patrzy, to ma się wrażenie takiej abstrakcji - widzi się dziecko, a w jej głosie i w tym, co potrafi zaprezentować, nie słyszy się go. Kibicowałem też Sabinie Jeszce. Te dwie osoby obstawiałem.

Wiele osób twierdzi, że największym odkryciem tej edycji jest Kamil Bednarek.
Moim zdaniem to właśnie on ze wszystkich finalistów zostanie najbardziej zapamiętany i może bardzo dużo zdziałać. Taką osobą jest też Sabina. Magda jest młoda. Powinna przeznaczyć nagrodę na kształcenie i pracę nad swoim głosem.

Co byś jej radził?
Powinna nastawić się na edukację, na wykorzystanie tego, co ma. A jej sytuacja jest bardzo dobra. Ma świetny głos i warunki, aby się uczyć. Mogłaby np. podjąć lekcje za granicą, u najlepszych pedagogów. Na miejscu jej opiekunów poszedłbym w tym kierunku.
A Sabina ?
Sabina ma teraz swój moment. Idealnie byłoby, gdyby nagrała płytę. To byłby świetny krok, aby pokazać w pełni swoje możliwości.

Z którym z finalistów najbardziej chciałbyś wystąpić?
Myślę, że spokojnie mógłbym spróbować z całą trójką. Klimaty reggae, czyli muzyki, w której wszystko oparte jest na rytmice, gramy często ze swoim składem. Z Magdą już występowałem, a z Sabiną mój instrument w częściach solowych też by się odnalazł.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto