Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabrzańska Bytomka pełna piany

Łukasz Malina
Łukasz Malina
Od kilku dni na zabrzańskim odcinku rzeki Bytomki można obserwować imponujących rozmiarów pianę. Zaniepokojeni mieszkańcy nie mają pewności, czy nie zagraża ona ich zdrowiu.

Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego poinformowało w swym komunikacie, że w Zabrzu stwierdzono płynącą substancję powodującą powstawanie silnej piany. Komunikat w dość lakoniczny sposób wyjaśnia przyczynę tego zjawiska, dlatego postanowiliśmy zbadać sprawę na własną rękę.

Ktoś bije pianę...

- Wczoraj, około godziny 8.23 odebraliśmy zgłoszenie o dziwnej pianie na rzece Bytomce. Na miejsce skierowaliśmy naszych strażaków, którzy ustalili, że piana przypłynęła od strony Rudy Śląskiej. Zjawisko wystąpiło na odcinku 2 km, miejscami piana osiąga nawet pół metra wysokości – poinformował nas bryg. Sławomir Rak z Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu. – Straż pożarna zabezpieczyła teren i ustaliła wstępnie, że pienisty ściek to detergent, który najprawdopodobniej wyciekł z jednego z rudzkich przedsiębiorstw – dodał brygadier.

W komunikacie Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego czytamy, że prawdopodobną przyczyną ukazania się piany na rzece była awaria w stacji uzdatniania wody w Zabrzu i uwolnienie się części detergentów do rzeki. Sprawdziliśmy to. Niestety te informacje się nie potwierdziły. Zabrzańska oczyszczalnia ścieków działa bowiem bez zarzutów, a o jej „niewinności” świadczy także fakt, że położona jest kilka kilometrów za miejscem, w którym wystąpiła piana.

O tajemniczą pianę na Bytomce zapytaliśmy także pracowników UM Zabrze. – Wystąpienie piany na Bytomce wynika z awarii systemu napowietrzania w oczyszczalni ścieków przy ulicy Mickiewicza w Rudzie Śląskiej – mówi nam Jolanta Błaszczak, inspektor w Wydziale Ekologii. – Nie mamy stuprocentowej pewności, że to jedyna przyczyna wystąpienia zjawiska, ale biorąc pod uwagę fakt, że rzeka Bytomka tak naprawdę składa się w 80% ze ścieków, to żadna inna przyczyna nie jest brana pod uwagę – dodała inspektor.

Winna przestarzała oczyszczalnia z Rudy Śląskiej

Na stronie internetowej Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Rudzie Śląskiej przeczytać można, że wspomniana oczyszczalnia przy ulicy Mickiewicza jest przestarzała i nie spełnia norm Unii Europejskiej. Wraz z czterema pozostałymi wodociągowymi zabytkami ma zostać wyłączona z użytku. Informacja mówi także o tym, że nastąpi to najpóźniej w 2007 roku...
 - Bytomka to po prostu ściek, zawsze tak było. Odkąd pamiętam to ta rzeka zawsze się pieniła, a teraz pieni się po prostu nieco bardziej – przekonuje nas jeden z mieszkańców ulicy Bytomskiej w Zabrzu Biskupicach. – Nigdy nie wiadomo, co tam znowu wpuścili i czy nas tym nie trują – wtrąca z niepokojem sąsiadka z tej samej kamienicy.

Piana jest bezpieczna

Jak się dowiedzieliśmy, substancja, która wyciekła do rzeki nie stanowi żadnego zagrożenia dla środowiska, ani dla mieszkańców Zabrza. – Ta substancja, która powoduje pianę to zwykłe detergenty, które przedostały się do rzeki z wadliwej instalacji rudzkiej oczyszczalni ścieków. Mają one zdolność „wypieniania” się na stopniach rzeki. To coś w rodzaju piany w wannie – wyjaśniła z uśmiechem Jolanta Błaszczak.

Z informacji uzyskanych przez nasz portal wynika, że efektowne zjawisko może się utrzymać na Bytomce nawet do trzech tygodni. O wycieku powiadomiony został Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, który pobrał próbki substancji do badań. Zabrzańskie służby ekologiczne monitorują sytuację.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto