Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ze źródeł Wisły płynie nasza woda i nasza tradycja

Redakcja
Rozmowa z BEATĄ HALAMĄ, prezes Wodociągów Ziemi Cieszyńskiej, spółka z o.o. w Ustroniu

Szefuje pani od niedawna Wodociągom Ziemi Cieszyńskiej. Może parę słów o sobie?

Może jednak zacznę od firmy. Wodociągi Ziemi Cieszyńskiej Sp. z o.o. w Ustroniu to duże w skali kraju przedsiębiorstwo, które prowadzi działalność w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków i dokładnie o tak brzmiącej nazwie kierunku ukończyłam studia na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. Praktycznie cała moja dotychczasowa praca zawodowa związana była z gospodarką wodno-ściekową, tyle że w jej różnych aspektach - inwestycyjnym, finansowym, projektowym, a także zarządczym.

Pozazdrościć doświadczenia. A firmy też? Jaka jest jej specyfika?

Wodociągi Ziemi Cieszyńskiej to spółka zaopatrująca w wodę około 100 tysięcy mieszkańców powiatu cieszyńskiego, eksploatujemy prawie 1,9 tys. kilometrów sieci wodociągowych i 360 km sieci kanalizacji sanitarnej. Nasze przedsiębiorstwo położone jest w pięknym terenie uzdrowiskowym, a obszar, który obsługujemy, posiada cenne walory przyrodnicze - m.in. są nimi źródła Wisły, przygraniczne tereny Beskidu Śląskiego. Przedsiębiorstwo ma również bardzo bogatą historię i tradycję…

No właśnie, skoro wspomniała pani o tradycji, to tak się składa, że mamy Rok Rzeki Wisły. Znalazł się czas na świętowanie?

Oczywiście i to nie tylko z tej okazji. Ale warto na początku przypomnieć, że mamy najwyżej na Wiśle położone ujęcia wody pitnej, czerpiemy ją ze źródeł Wisły, ze zbiornika zaporowego w Wiśle-Czarnem, gdzie łączą się obydwie Wisełki - Biała i Czarna. A co do tradycji, to mamy też w tym roku swoje firmowe święto związane właśnie z ujęciem wody w Wiśle-Czarnem. W tym roku minęło 40 lat, odkąd po raz pierwszy z tej właśnie Stacji Uzdatniania Wody została dostarczona woda do mieszkańców powiatu cieszyńskiego. To było w marcu 1977 roku. Ładnie się nam ten jubileusz zbiegł z obchodami związanymi z ustanowionym Rokiem Rzeki Wisły.

A „ładnie” zbiegł się też z planami rozwoju?

Myślę, że tak. Już w tym roku oprócz podstawowego zakresu prac inwestycyjnych związanych z modernizacją sieci i innych urządzeń wodociągowych, którą traktujemy priorytetowo, rozpoczęliśmy wdrażanie systemu zdalnego odczytu wodomierzy. Ten system odczytów zaoszczędzi czas i umożliwi nam dostęp do danych dotyczących bieżącego zużycia wody przez naszych odbiorców w dowolnym momencie. System ogranicza konieczność wchodzenia do mieszkań. Jestem więc przekonana, że znacznie usprawni prowadzenie odczytów, szczególnie w miejscach trudno dostępnych. Dla mieszkańców będzie to też większy komfort, ponieważ nie będą musieli wpuszczać obcego człowieka do domu. System działa tak, że w dowolnym czasie, zdalnie, z odległości nawet kilkudziesięciu metrów będziemy mogli odczytać dane z wodomierzy. I co ważne, będziemy mogli to zrobić w dużo krótszym czasie, niż dotychczas. Wdrażanie rozpoczynamy w tym roku i będziemy to sukcesywnie kontynuować na terenie całego powiatu cieszyńskiego. To jest jedna z nowości w naszej Spółce, a kolejną jest pozyskiwanie energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, czyli energii słonecznej poprzez montowanie paneli fotowoltaicznych na poszczególnych naszych obiektach, gdzie będzie to możliwe i ekonomicznie uzasadnione.

Macie już z fotowoltaiką doświadczenie? Po co to robić? Dla obniżenia kosztów?

Taka instalacja funkcjonuje już na Stacji Uzdatniania Wody w Rudniku i zaspokaja potrzeby energetyczne urządzeń funkcjonujących na stacji prawie w 50 procentach. Chcemy więc kolejne instalacje montować na innych obiektach, m.in. na budynku administracyjnym - oczywiście pozyskując na to dofinansowanie np. z WFOŚiGW w Katowicach. A co do zysków, to oczywiście fotowoltaika obniża koszty funkcjonowania firmy, a konkretnie koszty zakupu energii elektrycznej.

A plany - związane z siecią wodociągową?

Naszym najpilniejszym zadaniem, a także sporym problemem jest wymiana zdekapitalizowanej i awaryjnej sieci wodociągowej. To są sieci już wiekowe, a najstarsza pochodzi z 1894 roku. Mamy jeszcze około 15 kilometrów sieci azbestowo-cementowej, którą chcemy przebudować w ramach programu usuwania azbestu. Planujemy również modernizację sieci i innych urządzeń wodociągowych, poprzez zabudowę systemu monitoringu i telemetrii. To są inwestycje niezbędne dla sprawnego funkcjonowania przedsiębiorstwa.

Jak pani przewiduje, jak długo to potrwa?

To są zadania, które muszą być rozłożone na wiele lat. Tempo modernizacji sieci i urządzeń wodociągowych zależy przede wszystkim od możliwości finansowych Spółki oraz możliwości pozyskania środków zewnętrznych. W każdym razie, jest to perspektywa wieloletnia.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto