To już piąta odsłona naszego patrolu śmieciowego. Tak jak obiecywaliśmy monitorujemy sprawę śmieci, które wytropiliśmy do tej pory. Niestety śmieci na łąkach w Morgach jeszcze nie zniknęły. Zapytaliśmy też co w sprawie naszych ubiegłotygodniowej interwencji zrobiła już Straż Miejska. - Zgłoszenie dotyczące śmieci na ul. Ptasiej, zostało skierowane już do wydziału inżynierii miejskiej i to oni powinni zająć się sprawą, bo to teren miejski - powiedział nam dyżurujący tu we wtorek strażnik.
W międzyczasie jednak wytropiliśmy już kolejne śmietnisko. Tym razem w niewielkim parku pośrodku Wesołej. Tutaj ludzie z uporem maniaka wyrzucają puste butelki, puszki, papiery, puste opakowania po jedzeniu i farbach.
- Aż wstręt człowieka bierze, jak na to patrzy przechodząc, a co dopiero gdyby człowiek miał tu usiąść - mówi mieszkanka dzielnicy, pani Maria Krutysza, która codziennie tędy przechodzi. - Nie ma kto zrobić porządku tak z odpadami, jak i krzewami. Nikt ich nie przycina, a przecież jest to park, który powinien służyć ludziom - narzeka mysłowiczanka.
Zaśmiecony park to również obszar miejski. - Notatka w sprawie parku także zostanie przekazana do odpowiedniego wydziału Urzędu Miasta - zapowiada strażnik miejski. - Ten zaś musi już pokierować sprawę do odpowiednich służb porządkowych - wyjaśnia.
Oczywiście sprawę Morgów, ul. Ptasiej, jak i parku w Wesołej będziemy nadal monitorować. I o tym czy służby miejskie wywiązały się ze swoich obowiązków poinformujemy Was za tydzień.
a Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie na stronie slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciach. Zgłaszajcie nam dzikie wysypiska i ekologiczne bomby, z którymi trzeba się rozprawić. Czekamy!
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?