Na zdjęciu widać że śmieci leżą tam od dłuższego czasu. To "dzikie" wysypisko znajduje się przy wjeździe do lasu na granicy Bobrownik Śląskich z Bytomiem. W zagłębieniu, w którym wysypane są śmieci można znaleźć głównie odpady domowe, takie jak szklane i plastikowe butelki, słoiki, stare wiadra itp. W związku z tym zapytaliśmy rzeczniczkę prasową urzędu miasta w Tarnowskich Górach Beatę Proszowską, jak wielkim problemem dla miasta są "dzikie" wysypiska i jak miasto stara się z nimi walczyć. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że wyrzucanie śmieci do lasu to nie nowy problem. Wysypiska pojawiają się w
szczególności na obrzeżach miasta, przy mniej uczęszczanych drogach i na
skraju lasu. Miesięcznie Urząd Miasta otrzymuje kilka zgłoszeń dotyczących "dzikich" wysypisk. Urząd Miasta po otrzymaniu zgłoszenia przekazuje je firmie Remondis, która zajmuje się usunięciem śmieci. W tym roku zaplanowany budżet na usuwanie nielegalnych wysypisk wynosi ok. 40 tysięcy złotych. Niestety, nie ma sposobu na monitorowanie wszystkich miejsc, w których wyrzucane są śmieci, ale miasto reaguje na każde zgłoszenie. Definitywnie jednak problem może rozwiązać
nowa ustawa śmieciowa - wywożenie śmieci do lasu po prostu przestanie być
opłacalne.
(ZEM)
a Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie na stronie slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciach. Zgłaszajcie nam dzikie wyspiska i ekologiczne bomby, z którymi trzeba się rozprawić. Wysyłajcie maile na adres poczty elektronicznej [email protected]
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?