O trudnościach przy powstawaniu Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku mówił podczas Śląskiego Pikniku Architektonicznego, który odbył się właśnie w Kapeluszu. Towarzyszyli mu najlepsi śląscy architekci z legendarnym duetem Aleksander Franta - Henryk Buszko na czele.
Parkowe obiekty to prawdziwe perły śląskiej architektury, niebanalne konstrukcje, które powstawały w latach 50i i 60.
- Przez ostatnie 30 lat w WPKiW nie zrealizowano żadnego dobrego projektu architektonicznego. Teraz jednak zaczyna się coraz dostrzegać bogaty dorobek przeszłości - podkreśla Henryk Mercik, miejski konserwator zabytków w Chorzowie.
I dodaje, że po Żyrafie następnym obiektem, który znajdzie się w rejestrze zabytków będzie Planetarium Śląskie. W bardziej odległej przyszłości mogą tam trafić budynek dyrekcji i Kapelusz. O nowoczesnych trendach w projektowaniu przestrzeni publicznej mówili znani architekci Jan Kubec i Tomasz Konior.
Na temat oczekiwanych zmian w parku i jego przyszłości spekulowali natomiast studenci architektury. Prezentowali wypoczynkowe pawilony z hamakami i konstrukcje wykonane z plastikowych butelek.
- Z parku muszą zniknąć budki z gastronomią. One go oszpecają - twierdzą przyszli architekci. Marta Rzepka do Kapelusza przyjechała z Rudy Śląskiej.
- Obiekty parkowe są za słabo promowane i ludzie ich nie doceniają. Poza tym nagłośnienie mogło być tutaj lepsze - uważa.
Czytaj także: Firma z Jaworza chce budować park wodny w stolicy województwa!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?