Aktualizacja: Sobota, 17:15
Prokuratura przygotowuje wniosek o tymczasowe aresztowanie dla Katarzyny W. Wniosek ma trafić w ciągu najbliższych godzin do sądu rejonowego.
- Matka Magdy w chwili, w której doszło do tragedii była poczytalna i może uczestniczyć w czynnościach procesowych. To oczywiście wstępna opinia - wyjaśnił na konferencji prasowej prokurator Mariusz Łączny.
- Zeznania kobiety będą poddawanie weryfikacji i ocenie. W miejscu zamieszkania matki przeprowadzono już bardzo szczegółowe oględziny, ale na tym etapie śledztwa nie mogę ujawnić, jakie ślady zostały zabezpieczone - dodał katowicki prokurator.
Do tej pory prokuratura nie przedstawiła zarzutów innym osobom. Czynności wciąż trwają, dlatego nie można wykluczyć, że to się zmieni.
Sobota, 13:45
Matka Magdy usłyszała zarzut nieumyślnego spowodowania śmieci swojego dziecka. Kobieta przyznała się do winy. Grozi jej od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Katarzyna W. składała zeznania w Prokuraturze Okręgowej w Katowicach przez pięć godzin.
- Kobieta potwierdziła wersję wydarzeń, która mówi o nieszczęśliwym wypadku, ale te wyjaśnienia będą weryfikowane. Sporo do sprawy wniesie sekcja zwłok dziecka - powiedział prokurator Mariusz Łączny.
Sekcja zwłok zostanie przeprowadzona w poniedziałek.
Sobota, 11:15
W miejscu, gdzie znaleziono ciało Magdy pojawiły się znicze, które przynoszą mieszkańcy Sosnowca. Ludzie dalej nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Wszyscy nadal przeżywają tę tragedię i chcą, by ta sprawa jak najszybciej została wyjaśniona.
Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora przeprowadzili już szczegółowe oględziny i zabezpieczyli ślady w parku przy ul. Żeromskiego. Kobieta jest zatrzymana do dyspozycji prokuratury.
Sobota, 8:00
Policjanci potwierdzili, że znaleźli zwłoki 6-miesięcznej Magdy. To matka około godziny 23 wskazała policji dokładne miejsce, w którym zostawiła ciało dziecka. Był to dawny budynek kolejowy obok torów w parku przy hali na ul. Żeromskiego w Sosnowcu. To mniej więcej 1,5 km od terenu przy ul. Ceglanej, który wczoraj przeszukiwali funkcjonariusze.
- Matka przyznała, że kłamała w sprawie miejsce pozostawienia zwłok i wskazała prawdziwe miejsce. Odbyło się to podczas nocnej rozmowy z policjantami z grupy operacyjno-śledczej. Po wskazaniu miejsce, gdzie ukryto zwłoki dziecka - matkę przewieziono do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Na miejscu znalezienia ciała zabezpieczono ślady - powiedział Andrzej Gąska z KWP Katowice.
Przyczyny śmieci wyjaśni sekcja zwłok, która zostanie przeprowadzona, kiedy ciało wróci do odpowiedniej temperatury.
Wciąż nie wiemy czy dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku i czy ktoś w całej sprawie pomagał matce Magdy.
Dziewczynka była poszukiwana od 24 stycznia.
ZOBACZ: Rutkowski: Poszukiwana Magda nie żyje. Detektyw zdradza szczegóły zeznań matki
Sobota, 1:20
Jak poinformował TVN24 Sebastian Fabiański z katowickiej policji, zwłoki dziecka odnaleziono 1,5 km od miejsca, które wskazała matka w czwartek wieczorem.
- Wszystko wskazuje na to, że to zwłoki półrocznej Magdy. Na miejsce doprowadziła policjantów matka dziecka - poinformował na antenie TVN 24 rzecznik śląskiej policji, Andrzej Gąska.
Zwłoki dziecka były przykryte śniegiem, liśćmi oraz kamieniami.
W najbliższym czasie ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok dziecka.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?