MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Olimpijczyk z Katowic w trudnej sytuacji

Redakcja
Do Igrzysk Olimpijskich w Vancouver pozostało zaledwie 79 dni. Pewny występu w Kanadzie jest Przemysław Domański, łyżwiarz figurowy z Katowic, jednak problemy z jakimi boryka się nasz solista nie pozwalają na przygotowanie się w stu procentach.

23-letni zawodnik UKŁ "Spin" Katowice podczas marcowych Mistrzostw Świata w Los Angeles wywalczył olimpijską przepustkę na Igrzyska. Zajął wtedy 23. miejsce, kwalifikując się do programu dowolnego. Przemek to uzdolniony łyżwiarz, który walczy z przeciwnościami losu.

Trenować? Tylko gdzie?

Obecny klub Przemka wynajmuje lodowisko w Katowickim Spodku. Lodowisko to do połowy listopada było w remoncie, przez co zawodnik musiał trenować w Janowie gdzie większość czasu na lodowisku spędzają hokeiści. -Trenujemy za mało, w złych godzinach. O 6.30 organizm jeszcze śpi. To nie jest czas na potrójne skoki - mówił Domański jeszcze na początku listopada. Obecnie gdy lodowisko w katowickim Spodku zostało oddane do użytku nasz zawodnik może zacząć prawdziwe przygotowania do Igrzysk. - Na lodzie trenuję około 3 godzin dziennie, do tego dochodzą ćwiczenia poza lodowiskiem - mówi nasz łyżwiarz.

W tym sezonie zawodnik Spinu będzie czarował publiczność i sędziów, tańcząc na lodzie argentyńskie tango oraz paso doble. Charakter latynoskich ruchów miał podkreślić baletmistrz Władimir Czernyszew, który od kilku sezonów współpracował z Domańskim. W tym przypadku zawodnik UKŁ Spin Katowice zdecydował się na współpracę z chorzowską szkołą tańca.

Pieniądze to też problem

Gdyby nie pomoc rodziców, nie byłoby też łyżwiarza Przemysława Domańskiego. - Zwracałem się do dziesiątek firm z Katowic i na razie zero odzewu. Obecnie czekam na decyzję AWF Katowice, mojej uczelni, która rozpatruje możliwość przyznania mi stypendium za wyniki sportowe. Mam nadzieję, że trzy tytuły mistrza Polski oraz zdobycie kwalifikacji olimpijskiej do Vancouver będą wystarczającym powodem, abym otrzymał wsparcie uczelni. Wiem, że również władze miasta rozważają od jakiegoś czasu przyznanie mi stypendium, ale póki co jestem skazany na siebie - mówi dla MMSilesia łyżwiarz z Katowic.

Najbliższe zawody na jakich wystąpi Przemek to Mistrzostwa Polski, które odbędą się w Cieszynie w dniach 18 – 20 grudnia, gdzie będzie bronił mistrzowskiego tytułu. W tej chwili priorytetem są dla mnie Igrzyska Vancouver 2010. Potem czekają mnie jeszcze mistrzostwa Europy i mistrzostwa świata - profesjonalne przygotowanie do tak wielkich imprez jest bez wsparcia finansowego praktycznie niemożliwe, dlatego wziąłem sprawy w swoje ręce i sam szukam sponsora. Moje wymagania są nieporównywalnie mniejsze niż np. ekip wybierających się na Rajd Dakar, więc liczę na sukces także na tym polu - twierdzi Przemek.

...I jeszcze kontuzja

Na dodatek ostatnie miesiące to okres rekonwalescencji po kontuzji, jakiej Przemek nabawił się w maju. Łyżwiarz naderwał mięsień przyczepu miednicy. - Teraz jest już zdrowy, ale miesiąc stracił - martwi się trenerka.

Teraz pozostaje nam dopingować naszego uzdolnionego łyżwiarza, że będzie mógł jak najlepiej przygotować się do Igrzysk Olimpijskich a także w zdobyciu sponsorów którzy pomogą mu spokojnie myśleć o dobry występie podczas Igrzysk w Vancouver.


MMSilesia: Sportowe życie regionu




Nowy Stadion Śląski w 2011 roku [Wideo]

Kibicowskie graffiti powstaje w Sosnowcu
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto