Bliźniaczki z Dąbrowy Górniczej: Poznajcie Krystynę Strasz i Jadwigę Tkaczewską [ZDJĘCIA]
Jej klientką jest Magda Śliwa Wakacje, ferie spędzałyśmy zawsze razem. Latem jeździłyśmy do wujka, w góry. Z naszymi kuzynami podbijałyśmy piłkę na boisku koło domu. Potem, już jako mistrzynie kadetek czy juniorek w nagrodę mogłyśmy podawać piłki podczas Ligi Światowej w Spodku. To było przeżycie! Podobnie było podczas meczów kobiecej reprezentacji, w której grała wtedy Magdalena Śliwa. Jadzia się śmieje, że wtedy nie przyszło jej do głowy, że kiedyś będzie mogła być tak blisko tych zawodniczek. Teraz Magdzia chodzi do jej salonu kosmetycznego robić sobie paznokcie (śmiech).