Bliźniaczki z Dąbrowy Górniczej: Poznajcie Krystynę Strasz i Jadwigę Tkaczewską [ZDJĘCIA]
Nauczyciele nas mylili W szkole zdarzało się, że nauczyciele nas mylili i do Jadzi mówili Krysia. Ja nie widzę tak wielkiego podobieństwa, trochę się różnimy. Ale może to tylko nam się tak wydaje? Nie dała rady wygrać z kontuzją Jadzia grała tak, jak ja teraz, na pozycji libero. Poważna kontuzja kolana przerwała jej karierę. Mocno to przeżyła, ja zresztą również. Po operacji próbowała jeszcze wrócić na parkiet, nie dała rady. Pogodziła się z tym, teraz prowadzi salon kosmetyczny. Salon jest dla niej wszystkim Mam podobno talent do rysowania, ale nie potrafię zrobić sobie fajnego makijażu, więc często biegam do salonu Jadzi. Po treningu wpadam tam na kawę. Ten salon dla Jadzi jest teraz wszystkim. Uczy się gotować od mamy Jadzia ma lepszy zmysł do gotowania ode mnie i ma to szczęście, że mieszka z mamą, która gotuje najwspanialej pod słońcem, więc Jadzia ma się od kogo uczyć. Wigilię oczywiście spędzimy razem, rodzinnie i będziemy się delektować mamy specjalnością, czyli barszczem z uszkami.