Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pszczyna. Perła Górnego Śląska

Magda Różycka
W dolinie rzeki Pszczynki, pośród lasów, leży jedno z najpiękniejszych miast województwa śląskiego - Pszczyna. Jej historia liczy już blisko siedemset lat i sięga początków państwa polskiego. Od wieków miasto jest stolicą bogatej w tradycje i zabytki Ziemi Pszczyńskiej.

Pszczyna leży na trasie Katowice - Bielsko-Biała, pomiędzy Górnośląskim Okręgiem Przemysłowym a Beskidami. Jej zabytkowy charakter i dogodne połączenia komunikacyjne z najważniejszymi miastami województwa śląskiego sprawiają, że jest chętnie odwiedzana przez turystów z kraju i z zagranicy.

Na północ od Pszczyny rozciągają się Lasy Pszczyńskie, w których, w pobliskich Jankowicach znajduje się rezerwat żubrów. Na południowym-zachodzie z kolei miasto sięga brzegów sztucznego jeziora w Goczałkowicach oraz jeziora zaporowego na Pszczynce, zwanego Zbiornikiem Łąckim.

Stare jak Polska

Według XIX-wiecznego archiwariusza książęcego Schaeffera pierwszy zamek książąt piastowskich stał na terenie obecnej Pszczyny już w XII w. Miasto założone obok istniejącego wcześniej grodu, po raz pierwszy wymienione jest w dokumencie składania hołdu królowi Janowi Luksemburczykowi przez księcia piastowskiego Leszka w 1327 roku.

Najlepszy okres Pszczyna przeżywała za panowania księcia cieszyńskiego Kazimierza II. Rządził on miastem blisko czterdzieści lat, nadając mu wiele przywilejów i swobód. Dbał m.in. o rozwój

gospodarczy oraz wzniósł wiele budynków. To za jego rządów miasto otrzymało przywilej organizowania jarmarków trzy razy w roku. Dzięki temu Pszczyna stała się ważnym ośrodkiem handlu. Targi odbywały się w Nowy Rok, w dniu św. Wita i w dniu św. Jadwigi - patronki najstarszego kościoła w Pszczynie.

Trwały po kilka dni i ożywiały wymianę handlową, głównie między Małopolską a Morawami.

Za panowania Kazimierza Pszczyna stała się też ośrodkiem rzemiosła. Do najstarszych należały cechy: sukienników, szewców, rzeźników, piekarzy i piernikarzy. Oprócz nich działały także cechy: krawców, cieśli, kowali i ślusarzy.

Do dziś zachował się średniowieczny układ urbanistyczny miasta, piękny rynek oraz liczne zabytki architektury XVIII i XIX-wiecznej nadające Pszczynie nastrojowy i kameralny charakter.

Magnackie włości

W 1846 roku dobra pszczyńskie przeszły w ręce hrabiów Hochberg, których rodową siedzibą był zamek w Książu. Była to jedna z najbogatszych rodzin magnackich w ówczesnej Europie. W 1848 roku, po otrzymaniu tytułu książęcego, przybrali nazwisko von Pless.

Hochbergowie w Pszczynie mieli swoją letnią rezydencję. To oni sprowadzili żubry do miejscowych lasów, aby uświetnić polowania, na które zapraszane były koronowane głowy z całej Europy. W 1865 roku z polecenia Hochbergów wzniesiono pałacyk myśliwski w Promnicach, do którego prowadziły (istniejące do dziś) drogi konne wysadzane drzewami.

Miasto z duszą

- Ziemia Pszczyńska jest jednym z najpiękniejszych zakątków południowego Śląska - przekonuje burmistrz Pszczyny, Krystian Szostak. - Nasze miasto nie uległo niekorzystnym przeobrażeniom w architekturze, ominął nas również rozwój dużego przemysłu. Na naszym terenie nie ma hut, czy kopalń. Pszczyna ze swoją tradycją, zielenią i malowniczymi krajobrazami ma po prostu duszę. Odwiedzają nas turyści z całej Polski, Europy i proszę mi wierzyć, są zauroczeni miastem oraz okolicą - dodaje.

W ostatnich latach, chcąc wykorzystać popularność miasta, władze Pszczyny postawiły na rozwój turystyki. - Naszym marzeniem jest to, by turyści nas odwiedzali nie tylko podczas weekendowych wycieczek. Chcielibyśmy, aby zatrzymali się tu na dłużej i w kolejnych latach wracali - podkreśla Szostak.

Zdaniem burmistrza, dzięki kolejnym inwestycjom, atrakcyjność Pszczyny z każdym rokiem wzrasta. - Już za rok, w dzikiej części Parku Pszczyńskiego otwarta zostanie pokazowa, ogólnodostępna zagroda żubrów. Nasze pole golfowe z dziewięcioma dołkami uchodzi za jedno z najpiękniejszych w Polsce, a mamy w planach jego powiększenie o kolejnych dziewięć dołków. Dodajmy do tego jeszcze niezwykłe wrażenie, jakie robi zamek książęcy położony w otoczeniu malowniczego, 150-hektarowego parku krajobrazowego. I mamy odpowiedź na pytanie dlaczego warto odwiedzić Pszczynę? - mówi z dumą Szostak.

W mieście odbywa się szereg imprez kulturalnych i sportowych. Niedawno, w Parku Pszczyńskim, już po raz piąty, zorganizowano Wielki Piknik Słoweński. Tym razem przewodnim hasłem imprezy było "Regiony Europy i Świata". W ten sposób nawiązano do pięćdziesiątej rocznicy powstania Wspólnej Europy.

Na Pikniku Słoweńskim mieszkańcy śląskiej aglomeracji witają lato, bo tradycyjnie odbywa się on w ostatnich dniach czerwca. Z kolei wakacje żegnają podczas Dni Ziemi Pszczyńskiej odbywających się w sierpniu. - Te dwie imprezy spinają klamrą, letnie, happeningowe spotkania w plenerze i mam nadzieję, że dobrze służą promocji Pszczyny, prawdziwej perły śląskiej ziemi - kończy burmistrz miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto