Osiedle Gwarków Żory

20 letni mieszkaniec Żor, który zwrócił na siebie uwagę funkcjonariuszy przez niestosowne zachowanie, został ujęty na os. Gwarków.

Żory Gwarków: pożar piwnicy miał miejsce w bloku nr 24. W jednym z pomieszczeń ktoś najprawdopodobniej podpalił materac. Nikt nie został ranny. Strażacy oddymili klatkę schodową i piwnicę. Zdarzenie miało miejsce w sobotę, 10 października ok. godz. 21.15. Na miejscu zdarzenia były cztery zastępy straży pożarnej (14 strażaków).

Osiedle Gwarków w Żorach. Dlaczego administratorzy bloków numer 22 i 24 na osiedlu Gwarków nie chcą zamontować kamer, aby było bezpieczniej? ZBM kontra mieszkańcy. Kto wygra? Zobaczcie zdjęcia Aleksandry Kwaśniewskiej z ostatniego półrocza.

Pożar osiedle Gwarków Żory: Dymiło z dwóch piwnic w bloku nr 22. Ewakuowano 40 osób. Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 7 kwietnia krótko przed godz. 19. Zdjęcia: PSP Żory

Dzielnica Rój Żory: Przed laty kopalnia w Roju zatrudniała tysiące mieszkańców. W jej rejonie powstało osiedle Gwarków. Miało liczyć nawet 34 budynków, ale skończyło się tylko na kilku. Kopalnię zamknięto. FOTO: Żory. Zarys dziejów. B.Cimała, Leksykon Żorski i K.Śleziona

Osiedle Gwarków Żory: wczoraj wieczorem strażacy zostali wezwani do pożaru pożar traw na nieużytkach. Strażacy mieli dużo roboty.

2-letnia Teja przeżyła dramat w jednym z mieszkań na osiedlu Gwarków w Roju. Teraz jest już po operacji i wraca do zdrowia w domu pani Izy z Żorskiego Stowarzyszenia dla Zwierząt.

Na początku tego roku dwa sąsiednie bloki nr 22 i 24 na os. Gwarków bardzo się różniły. Pierwszy odstraszał zniszczeniami i pijackim towarzystwem w nocy, drugi przyciągał czystością i firaneczkami na klatce. Dzisiaj nie ma już większej różnicy między budynkami. Lokatorzy "22" zaczęli bardziej dbać o swoje najbliższe otoczenie. Który blok - 22 czy 24 - jest ładniejszy? Dostrzegacie różnicę oglądając zdjęcia?

Dwa bloki na Gwarków remontowano w zeszłym roku. Dziś jeden jest zadbany, a drugi w fatalnym stanie. Postanowiliśmy sprawdzić, dlaczego tak się dzieje.

Zbigniew Szumski od 22 lat zmaga się z niepełnosprawnością. Wypadek w kopalni Chwałowice wywrócił jego życie do góry nogami. W 1989 roku w pracy doznał skomplikowanego złamania kości udowej, po kontuzji cierpiał też na niedowład ręki i nogi. Potem pan Zbigniew przeszedł wylew i kilkuletni paraliż. Cudem uniknął śmierci. Postanowił jednak podjąć walkę z chorobą. Po pięciu latach wstał z łóżka.

Aż 144 rodziny, mieszkające dziś w blokach numer 22 i 24 na osiedlu Gwarków w Roju, będą miały cieplej w mieszkaniach. Już w kwietniu ma rozpocząć się tu termomodernizacja.

Straż pożarna pognała na sygnale do budynku wielorodzinnego przy ulicy Orlej w Żorach. Podejrzenie pożaru zaalarmowała czujka. Jak się okazało, alarm był fałszywy.

38-letni mężczyzna zgłosił ból w klatce piersiowej na numer alarmowy. Nie było wolnej karetki, więc na pomoc ruszyli strażacy. Udzielili mu pomocy i przez cztery godziny oczekiwali na wolny zespół pogotowia ratunkowego.

Wypadek w Żorach. Cztery samochody zderzyły się na ulicy Wodzisławskiej, a jedna osoba została zabrana do szpitala. Do zdarzenia doszło w dzielnicy Rogoźna. Nie była to jedyna interwencja służb minionej doby.

To nie jest spokojny okres dla strażaków. Jak zawsze z początkiem wiosny straż pożarna coraz częściej wyjeżdża do pożarów trawy. Minionej doby nieużytki płonęły przy Alei Zjednoczonej Europy i ul. Malinowej.

Dramat w Żorach! 70-latek z Osiedla Księcia Władysława potrzebował pilnej pomocy medycznej, ale nie było wolnych karetek. Ratowników medycznych musieli zastąpić strażacy i to oni prowadzili reanimację do czasu przyjazdu załogi pogotowia ratunkowego. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.

Straż pożarna dwukrotnie interweniowała w jednym z bloków przy ulicy Sokolej w Żorach. Wszystkie przez alarm z instalacji wykrywania pożaru. Ognia jednak nie potwierdzono. Co się stało?

Szczęście w nieszczęściu, że tak zakończyło się to zdarzenie. W jednym z mieszkań na Osiedlu Księcia Władysława buchnął płomień. Służby potwierdziły ulatniający się gaz, mogło dojść do wybuchu. Strażacy interweniowali też na Osiedlu Pawlikowskiego. W mieszkaniu ulatniał się zabójczy tlenek węgla.

Żory: Na strażaków zawsze można liczyć Kot wszedł na dach kamienicy, ale był po operacji i nie potrafił zejść. Zwierzęciu i właścicielce pomogła straż pożarna.

Potrącona sarna na "wiślance" potrzebowała pomocy. Ranne zwierzę zabrała do weterynarza straż pożarna. Kiedy wyzdrowieje, wróci na wolność.

Żory: Mieszkanka Osiedla Korfantego wyczuła gaz na klatce schodowej jednego z bloków. Alarm postawił na nogi służby. Zagrożenia jednak nie potwierdzono. Co było źródłem zaniepokojenia mieszkanki Osiedla Korfantego?

To nie było spokojne niedzielne przedpołudnie na osiedlu Gwarków w Żorach. Straż pożarna została wezwana do pożaru w piwnicy jednego z bloków. Co się wydarzyło?