Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

IV liga: Gwarek Tarnowskie Góry - Victoria Częstochowa 3:1 [ZDJĘCIA]

Stanisław Wawszczak
Gwarek Tarnowskie Góry pokonał u siebie Victorię Częstochowa w meczu 4. kolejki IV ligi. Zobacz zdjęcia z tego meczu!

Przeciwnik tarnogórzan, choć zajmuje ostatnią pozycję w tabeli, jeszcze wiosną rozgrywał mecze w gronie trzecioligowców. Pojedynek rozpoczął się od obustronnych ataków, a pierwszą okazję na zdobycie bramki dla Gwarka miał w 5 minucie Tadeusz Urbainczyk.

Doskonałe dośrodkowania Tomasza Gajdy przeleciało nad rękami bramkarza Victorii i Urbainczyk skierował ją z kilkunastu metrów do bramki. Kiedy wszyscy widzieli ją już w siatce, obrońca gości w ostatniej chwili wybił ją z linii bramkowej. Goście również groźnie atakowali, ale Adrian Masarczyk pewnie bronił naszej bramki. W 19 minucie jego kolega z Częstochowy wybił nad poprzeczkę silny strzał Bartosza Polisa. Prowadzenie dla tarnogórzan zdobył w 32 minucie Urbainczyk, wykorzystują celne podanie z głębi pola Polisa.

Cztery minuty później jest już 2:0. Sebastian Majecki wyszedł z naszej połowy szybką kontrą, próbował sam iść na przebój i w zamieszaniu z obrońcami odbił piłkę w stronę Urbainczyka, który pewnie pokonał bramkarza.

Tuż po przerwie kolejna kontra tarnogórzan mogła zakończyć się bramką. Adrian Kozieł wyszedł z piłkę na pozycje sam na sam z bramkarzem, ale uderzył zbyt słabo, aby mógł go pokonać. W 54 minucie na strzał z linii pola karnego zdecydował się Sebastian Majecki. Piłka poszybowała tuż przy prawym słupku i wpadła do siatki obok zaskoczonego bramkarza. 3:0.

Kilka minut później za faul w polu karnym na Polisie sędzia nakazał wykonanie rzutu karnego. Do piłki podszedł Adam Krzęciesa, etatowy wykonawca „jedenastek”, ale bramkarz intuicyjnie wyczuł kierunek strzału i odbił piłkę w pole. Okazje na podwyższenie miał jeszcze ponownie Polis, ale zabrakło szczęścia. W końcówce oba zespoły wyjątkowo niedokładnie, co skutkował sporą przypadkowością w grze i w jednym z takich zamieszań Kamil Korbek strzelił honorowego gola dla Victorii. Mecz zakończył się pięknym strzałem Marcina Wujka w poprzeczkę.

- To moje pierwsze dwie bramki dla czwartoligowego Gwarka. Otrzymałem dobre podania i udało się je wykończtyć. Nie był to łatwy pojedynek, ale zakończyliśmy go zwycięsko. Victoria zagrała dobry mecz i na pewno ten zespół szybko opuści ostatnią pozycję tabeli. Sporo trenowaliśmy ostatnio gry na małej przestrzeni i dzisiaj dało to efekt – mówi Urbainczyk, strzelec dwóch goli.

- Ja jestem jeszcze bez bramki w tym sezonie. Dzisiaj zaliczyłem dwie asysty, może w następnym meczu się uda. Najważniejsze, że drużyna zdobyła kolejne punkty. Victoria zawsze charakteryzował się tym, że ambitnie walczą do końca. Kolejne wygrane wprowadzają spokój w zespole, którzy nabiera cennego doświadczenia – mówi po meczu Bartosz Polis.

W ocenie Macieja Strożka, trenera gości: - Gwarek wygrał zasłużenie. Strzelił trzy bramki, wywalczył rzut karny. Spadek z trzeciej ligi sprawił, że zespół uległ poważnej przebudowie. Postawiliśmy na młodzież, własnych wychowanków. Mimo to, mogłem oczekiwać, że tych sześciu, siedmiu byłych trzecioligowców jacy wybiegli dzisiaj na boisko pokaże skuteczniejszą grę.

- U siebie od roku nie przegraliśmy jeszcze meczu. Dobrze byłoby kontynuować tę passę. Wcześniej widziałem jak gra Victoria i uczulałem piłkarzy na jej szybki atak. Zagraliśmy dobrze, co skutkowało panowaniem na boisku i kontrolowaniem przebiegu spotkania. Po zmianach wkradło się trochę chaosu. W podstawowym składzie zabrakło dobrze ostatnio grającego Sebastiana Foszmańczyka. Mamy jednak kolejne punkty i dobrą sytuacje w tabeli – mówi Jarosław Bryś, trener Gwarka.

Dzięki tej wygranej Gwarek wyszedł na pozycję wicelidera w tabeli I grupu IV ligi. Kolejny mecz tarnogórzanie rozegrają na wyjeździe z Górnikiem Piaski, ubiegłorocznym beniaminkiem.

TS GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – KOS VICTORIA CZĘSTOCHOWA 3:1 (2:0)
BRAMKI: Urbainczyk (32, 36), Majecki (54) – Korbel (87)
GWAREK: Adrian Masarczyk – Bartłomiej Cymerys, Marcin Stanicki, Marcin Wujek, Tomasz Gajda – Marcel Panak (70, Daniel Brzezina), Adam Krzęciesa (70, Ireneusz Poloczek), Sebastian Majecki, Bartosz Polis – Tadeusz Urbainczyk (80, Mateusz Janusz), Adrian Kozieł (70, Karol Kajda).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto