Reprezentująca Natal Gold Team Katowice Niedźwiedź jest już znana fanom MMA Attack z walki na naszej trzeciej gali. „Kuma” pokonała wówczas Klaudię Apenit, potwierdzając swój prymat w kategorii koguciej w Polsce. Teraz przyszedł czas, by utalentowana judoczka sprawdziła się na tle mocnej europejskiej rywalki. Siiskonen również jest niepokonana w zawodowym MMA. Po wygranych nad Myriem el Banouti i Helin Paarą uważana jest za jedną z najlepszych zawodniczek w tej wadze na Starym Kontynencie. 26 października dojdzie do starcia, które wyłoni najlepszą z tej dwójki.
Obie zawodniczki przed MMA Attack stoczą jeszcze po jednej walce. 31 sierpnia w Szkocji Agnieszka Niedźwiedź zmierzy się z Iren Racz, a tydzień później Siiskonen na gali Carelia Fight w Finlandii stoczy walkę z Julią Stoliarenko z Litwy. Obie zapewniają, że na MMA Attack 4 wciąż będą cieszyły się statusem niepokonanych. – Innej opcji nie biorę pod uwagę. Mam zamiar po raz kolejny wygrać przed czasem i tego samego życzę Eevie, by nasz pojedynek jeszcze zyskał na znaczeniu. Widziałam jej walki i jestem przekonana, że 26 października to ja będę górą. Fanów mogę zapewnić, że z każdą walką będę coraz lepszą zawodniczką i postaram się im dostarczyć sporych emocji – powiedziała Niedźwiedź.
Gala MMA Attack 4 już 26 października w trójmiejskiej Ergo Arenie. Bilety do kupienia na eventim.pl
Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?