Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice - Górnik Zabrze [ZDJĘCIA] 1:2. Osłabiony Piast przegrał z Górnikiem

Marek Iwaniszyn
Od mocnego uderzenia rozpoczęły się rozgrywki w T-Mobile Ekstraklasie. Beniaminek z Gliwic podejmował Górnika Zabrze. Piast przez długi czas prowadził 1:0. Przebieg spotkania odmieniła czerwona kartka. W dodatku dość wątpliwa...

Jesteś kibicem? Rozwiąż QUIZ o Ekstraklasie!

Piast Gliwice objął prowadzenie w 20. minucie gry. Mateusz Matras znakomicie kiwał po prawej stronie boiska, dośrodkował na jedenasty metr, a tam główką uderzył Mariusz Zganiacz. Piłka odbiła się jeszcze od słupka oraz od interweniującego Łukasza Skorupskiego i wpadła do bramki.

Goście powinni wyrównać w 27. minucie gry. Po prostopadłym podaniu jednego z kolegów sam przed Trelą znalazł się Olkowski, który technicznym, płaskim strzałem uderzył na bramkę. Dariusz Trela mógł tylko odprowadzić piłkę wzrokiem. Na szczęście dla niego - i Piasta - ta przeleciała obok bramki.

Nawałka: To było dobre,emocjonujące spotkanie

W 33. minucie kolejną okazję mieli podopieczni Adama Nawałki. Po ładnej, zespołowej akcji, Mariusz Przybylski uderzył z siedemnastu metrów. Znakomitą interwencją popisał się Trela, który wybił piłkę na rzut rożny.

W końcówce znakomitą kontrę wyprowadził Nakoulma, który zagrał do wbiegającego w pole karne Milika. Ten jednak nie zdołał opanować piłki i szybko dopadli do niego obrońcy Piasta. W odpowiedzi Ruben Jurado zagrał na dwunasty metr do Kędziory, a ten próbował pokonać bramkarza gości. Jego strzał zablokował jednak ofiarnie interweniujący obrońca.

- Piast stworzył jedną sytuację i trafił do bramki. Niestety taka jest piłka - mówił w przerwie meczu na anternie Canal+ Bartosz Iwan, z Górnika Zabrze. - Trochę na tę bramkę czekałem. Udało się trafić, cieszę się bardzo - mówił w przerwie Mariusz Zganiacz.

Czerwona kartka Matrasa. Wypaczyła wynik?FILM

Drugą połowę od ataków rozpoczął Górnik. Kolejną dogodną okazję miał Olkowski, który po wysokim dośrodkowaniu próbował strzałem głową w przeciwległą stronę bramki pokonać Trelę. Ten, po raz kolejny, popisał się znakomitą interwencją.

W 56. minucie gospodarze mieli znakomitą okazję, by podwyższyć wynik spotkania na 2:0. Ruben znalazł się w sytuacji sam na sam ze Skrupskim, "podciągnął go" do narożnika pola karnego, po czym wycofał piłkę do wbiegającego w pole karne Zganiacza. Ten uderzył słabo i w dodatku niecelnie.

W 60. minucie kolejna próba Olkowskiego i piłka zatrzymała się na słupku (wcześniej palcami musną ją Trela). W odpowiedzi zza pola karnego strzelał Zganiacz, a Skorupski bardzo efektowną interwencją wybił piłkę w bok boiska.

Zobacz zdjęcia z prezentacji Górnika Zabrze

65. minuta całkowicie odmieniła to spotkanie. Piast zmuszony był grać w dziesiątkę. Czerwoną kartkę otrzymał Matras, za faul na Gancarczyku. Decyzja arbitra Marciniaka z pewnością będzie jedną z najbardziej dyskusyjnych sytuacji 1. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, albowiem trudno w tej sytuacji było dopatrzyć się faulu, a co dopiero takiego, za który należałaby się czerwona kartka.

Chwilę potem Górnik wyrównał. Zespołową akcję strzałem głową zdobył Mariusz Przybylski. Nieco ponad 10 minut później strzałem głową Trelę pokonał Milik i "Trójkolorowi" prowadzili 2:1.

W 89. minucie piłka po raz trzeci znalazła się w siatce gospodarzy. Jednak sędzia (słusznie) odgwizdał pozycję spaloną Nakoulmy.

Warto zauważyć, że asysty przy obu bramkach dla Górnika zaliczył, znakomitymi podaniami, Michael Bemben.

Piłka nożna w woj. śląskim: Przeczytaj o niej wszystko!

Piast Gliwice 1:2 Górnik Zabrze (1:0)

1:0 Mariusz Zganiacz 20'
1:1 Mariusz Przybylski 68'
1:2 Arkadiusz Milik 81'

Piast: Dariusz Trela - Mateusz Matras, Adrian Klepczyński, Damian Zbozień, Paweł Oleksy - Alvaro Jurado, Mariusz Zganiacz, Tomasz Podgórski, Pavol Cicman, Ruben Jurado (71. Jan Buryan) - Wojciech Kędziora (71. Adrian Sikora).

Górnik: Łukasz Skorupski - Michael Bemben, Adam Danch, Oleksandr Szeweluchin, Paweł Olkowski - Seweryn Gancarczyk (73. Przemysław Oziębała), Mariusz Przybylski, Krzysztof Mączyński, Bartosz Iwan (73. Wojciech Łuczak), Prejuce Nakoulma - Arkadiusz Milik (90. Antoni Łukasiewicz).

Żółte kartki: Alvaro Jurado - Mariusz Przybylski.

Czerwona kartka: Mariusz Matras (65. minuta).

Sędzia: Szymon Marciniak. Widzów: 6132.

Śląskie na sportowo na Facebooku. Koniecznie dołącz do nas i bądź na bieżąco z tym co dzieje się w regionalnym sporcie!

Warto przypomnieć, że dzisiejszego spotkania z trybun nie zobaczą kibice Górnika Zabrze.

Jak nasi poradzą sobie w tym sezonie?
Które miejsce w nowym sezonie zajmie Górnik Zabrze? [PLEBISCYT]
Które miejsce w nowym sezonie zajmie Piast Gliwice? [PLEBISCYT]


*Pamietacie zabawki z PRL? ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Gdzie jeździliśmy kiedyś na weekend? ZOBACZ ZDJĘCIA ARCHIWALNE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto