Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Artur Hajzer Zginął Podczas Zdobywania Gaszerbrum [Wideo]

REDAKCJA portalu
REDAKCJA portalu
Marcin Kaczkan potwierdził śmierć Artura Hajzera.
Marcin Kaczkan potwierdził śmierć Artura Hajzera. kadr za YouTube
Marcin Kaczkan potwierdził śmierć Artura Hajzera.

Aktualizacja, 10 lipca, godz. 9:30 Na antenie TVN 24 tragiczną wiadomość potwierdził Krzysztof Wielicki, który skontaktował się z Marcinem Kaczkanem.

Wielicki ujawnił też szczegóły wypadku. W momencie schodzenia z góry, Marcin Kaczkan był poniżej Artura Hajzera i widział upadającego alpinistę. Jak powiedział, przyczyną tragedii mógł być "drobny błąd techniczny".

Źródło: X-News/TVN24


Aktualizacja, 9 lipca, godz. 14.15
Polski Związek Alpinizmu wydał komunikat dotyczący zaginięcia Artura Hajzera. Himalaista prawdopodobnie nie żyje.

Czytamy w nim, że w niedzielę Hajzer i Kaczan wyszli z obozu III (7150 m), by zdobyć szczyt Gasherbrum I (8068m), jednak na wysokości 7600 m ze względu na silny wiatr zawrócili. Z obozu III połączyli się z bazą i poinformowali, że schodzą na wysokość 6400 m do obozu II.

"Tego dnia, to jest w niedzielę 7. lipca o godz 11.00 naszego czasu (godzina 14.00 czasu miejscowego) Izabela Hajzer otrzymała od męża Artura Hajzera sms, w którym pisał: Od tego czasu nie udało się nawiązać kontaktu z Arturem Hajzerem."

"Rozpoczęto akcję ratunkową, którą z bazy pod Gasherbrumami kieruje kierownik niemieckiej wyprawy Thomas Laemmle. W nocy z 7. na 8. lipca wysłano ekipę tragarzy wysokościowych, której celem było dotarcie do obozu II. Z powodu silnego wiatru i podającego śniegu dotarli tylko do obozu I i zawrócili do bazy.

W nocy z 8. na 9. pogoda poprawiła się. Z obozu I (6000m) wyszła grupa wspinaczy rosyjskich, która rano dotarła do obozu II i odnalazła w nim Marcina Kaczkana.

Artur Hajzer nie żyje - powiedział Marcin Kaczkan w rozmowie przez radiotelefon z Thomasem Laemmle."


Aktualizacja, 9 lipca,  godz. 11

Trwają poszukiwania Artura Hajzera.  - Niestety jest duże prawdopodobieństwo, że Hajzer zginął - powiedział w rozmowie MMSilesia Krzysztof Wielicki z programu Polski Himalaizm Zimowy. - Marcin Kaczkan spadł ze ściany, ale przeżył. Rosyjska ekipa spotkała go w obozie II. Jest w dobrym stanie - dodaje.

Z Arturem Hajzerem kontakt urwał się w niedzielę. Jeśli tylko pozwoli na to pogoda, do poszukiwania go zostaną wysłane helikoptery.


Źródło: X-News/TVN24

Polacy próbują zdobyć dwa ośmiotysięczniki Gaszerbrum I 8068 m i Gaszerbrum II 8035 m w jednym sezonie. I to bez wykorzystania butli tlenowej. Jednak zaskoczone przez złą pogodą wszystkie inne zespoły himalaistów wróciły do bazy - poza Arturem Hajzerem i Marcinem Kaczkanem.

Aktualizacja, godz. 9.30

Rosjanie dotarli do drugiego obozu na wysokości 6,5 tys. m n.p.m. i stamtąd szukają Polaków. Są szanse na to, że pogoda się poprawi.

"Działamy. Zaczęliśmy od Gaszerbruma I mamy go zupełnie dla siebie a nawet na GII działa tylko jeden zespół – wyprawa Amical pod kier. Thomasa Laemmle. Reszta wypraw się schodzi, ale zwyczajowo należy się spodziewać, że GI będą atakowały jako drugi po GII, więc na GI będziemy najprawdopodobniej sami aż do końca naszej na nim działalności. (....) Nasz proces aklimatyzacji uważamy za zakończony. Wypatrujemy teraz dobrej prognozy, by zaatakować szczyt Gaszerbrum I" - napisali 1 lipca na stronie polskihimalaizm zimowy Krzysztof Hajzer i Marcin Kaczkan.

Artur Hajzer to bardzo doświadczony polski taternik, alpinista i himalaista. Jest twórcą projektu Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015 i kierownikiem wypraw działających w ramach tej inicjatywy. Był członkiem Kapituły Nagrody Środowisk Wspinaczkowych "Jedynka" aż do jej rozwiązania w 2011 r. Mieszka w Mikołowie.

Gaszerbrum to masyw górski w Karakorum na granicy Chin i Pakistanu. Leży na północny wschód od lodowca Baltoro. W skład grupy wchodzi siedem szczytów (w tym trzy ośmiotysięczniki).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Artur Hajzer Zginął Podczas Zdobywania Gaszerbrum [Wideo]

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto