Dotykanie natury

Podglądamy przyrodę, bo jesteśmy ciekawscy, bo chcemy pomóc zagrożonym gatunkom, bo fajnie jest, gdy możemy dotknąć np. sokoła czy pogłaskać łanię, bo chcemy sprawdzić, jak zachowują się zwierzęta w naturalnym środowisku i również dlatego, że chcemy... sprawdzić siebie. Możliwości podglądania natury jest wiele. Od tych najbardziej masowych - takich jak np. leśne parki turystyczne, po bardziej ekstremalne, głównie dla odważnych - takie jak np. szklana platforma zawieszona nad Alpami.

Zwierzęta do podziwiania, karmienia i głaskania
Leśny Park Niespodzianek znajduje się w Ustroniu-Zawodziu. To około 15 hektarów i ponad 3,5 kilometra ścieżek edukacyjnych. Park jest dość nietypowym ogrodem zoologicznym, nastawionym na edukację zarówno młodzieży, jak i dorosłych.

Na rozległym terenie można podziwiać, karmić, głaskać dziką zwierzynę. Każdego zachwyci silna postawa żubrów, jeleni szlachetnych, łagodność saren i sympatyczna natura danieli. Podążając ścieżkami przyrodniczo-dydaktycznymi, nie sposób ominąć głównej atrakcji parku: stacji ptaków drapieżnych obsługiwanych przez wykwalifikowanych sokolników, którzy odkrywają magię, jaka tworzy się pomiędzy ptakiem a człowiekiem.
Na terenie parku znajduje się też Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej, gdzie przy dźwiękach odgłosów lasu można zapoznać się z licznymi eksponatami oraz trofeami łowieckimi. Tutaj wyświetlany jest również poglądowy film o tematyce łowieckiej. Najmłodsi mogą pobawić się na polance piknikowej oraz w bajkowej alejce.

Duże drapieżniki czasem bywają aktorami
Ekolodzy podglądają naturę wykorzystując fotopułapki lub wideopułapaki. Tak jak chociażby Stowarzyszenie dla Natury "Wilk", które od lat monitoruje populację dużych drapieżników np. w Beskidach. Dzięki zastosowaniu tych urządzeń ekologom ze stowarzyszenia udało się ostatnio nagrać na terenie Beskidu Żywieckiego niezwykłą scenę zabawy niedźwiedzicy i trójki jej młodych. Obserwacja niedźwiedzicy z aż trzema podrośniętymi młodymi jest w tym regionie rzadkością. Film z nagraniami niedźwiedzi można zobaczyć na: www.youtube.com.

"Krok w otchłań" tylko dla odważnych ludzi gór
To zupełnie inne podglądanie natury. Tu trzeba mieć sporo odwagi i nie mieć... lęku wysokości. Stojąc na szklanej platformie zawieszonej nad Alpami, ma się wrażenie, że zaraz spadniemy w przepaść. Na szczycie Aiguille du Midi we francuskich Alpach otwarto nową platformę widokową "Le Pas dans le Vide", czyli "Krok w otchłań". Ten przeszklony boks "zawieszony" na wysokości niemal 4000 metrów n.p.m. i wysunięty na prawie dwa metry od granitowych ścian jest wykonany z superbezbarwnego szkła. Turyści, którzy nie boją się stanąć na szklanej podłodze nad 1000-metrową przepaścią, mają doskonały widok na panoramę masywu Mont Blanc.
Nowa platforma widokowa wydaje się być "zawieszona" w chmurach nie tylko ze względu na użyty materiał, czyli transparentne szkło, ale również z racji tego, że bezramowe łączenia szklanych ścian są też praktycznie niewidoczne.